Data: 2012-03-17 22:04:29
Temat: Re: A może jednak nie zrzucać :-)
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <wzrebmkncjmh.1xicvm23eevqy$.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
>
> Dnia Sat, 17 Mar 2012 04:48:13 +0100, Flyer napisał(a):
>
> > In article <drwoumiab94f$.osyqrmstubgt.dlg@40tude.net>,
> > i...@g...pl says...
> >>
> >> Dnia Sat, 10 Mar 2012 19:48:01 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
> >>
> >>> (...)powinno się mówić kutas lub coś w
> >>> tym stylu ;)
> >>
> >> Fajfus, wacek... a najlepiej po staropolsku "kuś" 3-)
> >
> > Pręcik [męski organ kwiatów przypominający członka i mający
> > podobne zadanie]? ;>
>
>
> Nie mówimy o "przypominaczach", tylko o konkretym obiekcie.
??? Konretnym wedle jakiej nomenklatury? Medycznej? ;> Tej
brzydzi się z jakieś 50% polskiego społeczeństwa - powiedzenie
dłoń, palce, usta, piersi, więźnie im w krtani. O "wargach
sromowych dużych i małych" nawet nie wspominam.
Jeżeli nie masz problemów z powiedzeniem powyższych, to i nie
masz problemu z powiedzenim "członek". Ot cała tajemnica. A
jeżeli nie potrafisz powiedzieć "dłoń" vel. "ręka", to mów sobie
ch... ;>
PF
|