Data: 2010-08-10 08:31:41
Temat: Re: A może mi Vilar pomożesz?
Od: Jula <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 10 Sie, 09:39, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:7x7s2pt5kh2g.11s3rrl46otg2$.dlg@40tud
e.net...
>
> > Dnia Tue, 10 Aug 2010 00:09:44 +0200, Nowy lepszy tren R napisał(a):
> > Myślę, że Vilar się z globem w wielu kwestiach zgadza. I moim skromnym
> > zdaniem, jest tych kwestii znacznie więcej, niż mogłoby Ci się wydawać...
> > Być może zgoda na wielu płaszczyznach (nie zawsze wyartykułowana)
> > przyćmiewa mentalne wymioty. Who knows...
>
> > Pozdrawiam,
> > F.
>
> Poza tym, dodam tutaj, że Globek ma wiele rzeczy bardzo ciekawie i równo
> poukładanych w głowie. I w jego tekstach, oprócz wiadomej piany jest dużo,
> bardzo dużo konkretnych argumentów. Powiedziałabym - bezcennych.
>
> MK
>
> PS. Mam nadzieję, że kiedyś po prostu dojdzie do wniosku, że czas na zmiany
> i zmieni.... powleczenie. Przy tym, co ma w głowie.... normalnie czapki z
> głów.
a czy grzebałabyś w w cudzych rzygowinach
by * wyłowić* co lepsze kawałki i zjeść
by sie nie zmarnowały?
wiec wlasnie argumentacjq w
rozmowach
globa, od zawsze przypomina
takie rzygowiny przez wzglad
na epatowanie w rozmowce agresja i niestety,
ale cala wartosc poznawcza traci
na tym zbraku jego obyczajowosci .zas rozmawia sie
z nim raczej wylacznie z chceci podtrzymania
jakiegos tu ruchu( psp) gdy wszyscy porucz
niego ''odpoczywaja" albo sa
znudzeni, bardz rozdraznieni.
po prostu, gdy sie chce pociagnac temat
zaczepiasz nim globa, on go kontynuuje
bo nie ma zadnych oporów a reszta sie przyłacza - proste.
czysta kalkulacja.
w tej kwestii popieram trenera.
sam fakt ze wpomina o
*dodatkowym magazynku na..*, swiadczy, ze
nie jest to czlowiek zdrowy na umysle
co nie wyklucza pewnego zasobu informacji,
ktora zawiera w tej chorej agresywnej glowie.
ja od wczoraj nie czytam jego chorych
reakcji,mialam do niego wiele podejscia
ale sie wyczerpalo - daremny trud.
|