Data: 2004-06-17 09:59:58
Temat: Re: A'propos Ziai - chwal
Od: "Kalina" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dominika R" <n...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:carkrj$7dd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Ja tez brazuje sie Sopotem. Kolorek jest rzeczywiscie delikatny i
[ciach]
> Tylko strasznie nie lubie zapachu skory po
> jego uzyciu.
[ciach]
> a mi sie wydaje, ze smierdze jak po solarium - taka spalenizna
> :( No i jeszcze gdyby tak nie brudzil recznika przy wycieraniu po
kapieli...
>
Podpisuję się obiema rękami. Wiedziona pozytywnymi opiniami o tej serii
zakupiłam balsam i... kolor jak kolor, żadnych rewelacji, ale i nie jest
żle. Może tylko zostawia lekko żółtawe ślady np. na skórze przy stopach. Ale
zapach - dla mnie nie do zniesienia! I dla mojego męża też. Nasmarowaliśmy
się oboje i potem cały dzień nie mogliśmy się pozbyć tego zapachu. Właśnie
jakby spalonej skóry. Efekt taki, że po jednokrotnym użyciu balsam stoi i
czeka na półce, aż znów odważę się go użyć.
Kalina z nadzieją, że tym razem zapach aż tak jej nie odrzuci.
|