Data: 2013-12-04 21:19:51
Temat: Re: A słowo staje się ciałem...
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2013-12-04 21:02, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Wed, 04 Dec 2013 20:21:37 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2013-12-04 19:40, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Wed, 04 Dec 2013 19:34:34 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2013-12-04 18:56, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>> ..gdy fikcja zastepuje ludziom rzeczywistość:
>>>>> rzeczywistością...http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8
/wypadek-aktora-szybkich-i-wscieklych-na-nagraniu-z-
monitoringu,376760.html
>>>>
>>>> Gostek jechał autem. Niezłym. Szybko. Puknął drzewo. Skutecznie.
>>>> Gdzie tu fikcja?
>>>
>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Szybcy_i_w%C5%9Bciekli
>>> Można jeździć tak jak w filmie, jednak wtedy się szybko ginie. Tym się
>>> różni fikcja (filmowa) od rzeczywistości. Aktorom jednak się zawsze mylą
>>> obie. Nie wiesz?
>>
>> Ciekawe, ciekawe...
>> "Paul Walker jechał jako pasażer swoim Porsche GT wraz z kolegą,
>> kierowcą wyścigowym Rogerem Rodasem, właścicielem firmy Always Evolving
>> specjalizującej się w tuningu aut."
>> http://moto.pl/MotoPL/1,88389,15054110,Nie_zyje_Paul
_Walker__aktor_znany_z_filmow__Szybcy.html
>>
>> To o jakiej teraz fikcji porozmawiamy?
>
> O tej, że sobie złe towarzystwo dobrał :->
W "Szybkich i wściekłych"? Zaprawdę. Ale sam za to jaki dobry był.
Q
--
jako że tematyka filmowa, crossuję na prf
|