Data: 2005-03-18 20:46:11
Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Aneta" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:d1fdrm$732$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
> Użytkownik "Aneta" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:d1fdig$63c$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Nie do końca dobrze, bo czeka ją zabieg. Mam nadzieję, ze po
znieczuleniu
> > będzie czuła się dobrze.
>
> Przechodzi to mnóstwo kobiet w podobnym wieku i nie jest to jakiś
nadzwyczaj
> skomplikowany i ryzykowny zabieg. Znieczulenie również.
>
> .W dyskusji uczestniczy ten kto chce. Nie musiałaś i
> > chyba nie zrozumiałaś.
>
> Tytuł postu i jego treść to ewidentna prowokacja. Co mają wspólnego polipy
z
> usuwaniem wczesnej ciąży????????? Pytasz o samopoczucie fizyczne po
> sztucznym poronieniu. A mama chyba nie ma zamiaru poddać się aborcji, co?
> Dlaczego od razu nie napisałaś, o co chodzi?
> Nie kombinuj.
>
> Ewa
Nie kombinuję i nie prowokuję. Zanieg będzie w znieczuleniu, trwał bedzie
około 15 minut, metoda 'próżnociągu', dość drastyczna zresztą metoda. Gdybym
zapytała o usuwanie polipów, wówczas kobiety pisałyby o wymrazaniu lub
laserowym usuwaniu. Lekarz przeprowadzi zabieg odzwierciedlający aborcję.
Dlatego zapytałam o samopoczucie PO. Napisałam, że chodzi o wczesne stadium,
aby nie było jeszcze bardziej fanatycznych dyskusji Dario podobnych, ze duża
ciąża to już podwójne morderstwo. Tu nie o aborcję sensu stricte chodzi , a
o zabieg odziwrciedlajacy aborcję, lecz z innego wskazania i diagnozy.
Mimo to dzięki za wieści. Szczególnie chyba Oldze, bo metodą streszczenia,
raczej unikając osobistych odczuć odpowiedziała na moje pytanie.
Wszystkim Panom dziękuję.
|