Data: 2003-05-08 22:15:42
Temat: Re: ANKIETA - wychowanie bezstresowe
Od: "patrycja." <p...@K...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zielsko
> O.K. no to sie juz chyba zrozumiemy
myślę że to by było zbyt proste ;)
> mowisz o pewnej rownowadze jak rozumiem.
mhm
> Jest i cos dla Ciebie.
ciasteczka?? ;D
> w... ,a zreszta niewazne w czym ;)
W CZYM????? :]
>powinna wytwarzac w dziecku poczucie
> zaradnosci
zaradność powinna rodzić się z działań a nie z równowagi i powinna być
działaniem a nie poczuciem ;p
z równowagi natomiast powinno /ale pociąg zagwizdał - coś się stało?/
"wytwarzać się poczucie" bezpieczeństwa.
tak myślę.
> ale narazie starczy madrzenia sie ;)
nie kłam ;)
> Ale w takim razie jak rozumiesz unikanie zbednego i czym jest to zbedne?
wszelkiego rodzaju wyolbrzymianiem, robieniem awantur tylko dlatego że
mamusia pokłóciła się z tatusiem, wymaganie od dziecka czegoś, czego sami
nie byliśmy (nie jesteśmy?) w stanie dokonać... wychowywanie dziecka według
własnych (a nie dziecka) potrzeb
> Jak to ocenisz czy cos jest zbedne czy nie?
zbędne czyli niepotrzebne czyli niewłaściwe czyli nie_dobre dla dziecka
> Moze lepiej powiedziec ze rodzice powinini nakladac na dziecko tylko
> tyle ile jest w stanie uniesc i uczyc(?) jak rozwiazywac to co moze byc
> zbyt wielkim ciezarem?
przeczysz sam sobie bo nie będą w stanie "nauczyć jak rozwiązywać to co może
być zbyt wielkim ciężarem" jeśli nie"nałożą więcej niż jest w stanie
unieść". prawda?
dobranoc :)
|