Data: 2003-02-14 14:23:53
Temat: Re: AVON - nostalgie i miernoty
Od: "Tusia" <f...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ISIA" <i...@m...com.pl>
> No to juz calkiem nie rozumiem...
> Zwlaszcza kupione dla siebie nietrafione kosmetyki mozesz oddac!
> I jako konsultantka mozesz przeciez przetestowac na pokazach czy na
> prezentacjach nowosci...
>
>
> ISIA, zdziwiona
>
Hmm sprawa jest taka... Ze ja jestem konsultantka taka nieudzielajaca sie ;)
Kupuje tylko dla siebie i ew. mamy ciotki itp. Wiec nie chodze na pokazy i
imprezy bo mi sie po prostu nie chce ;) A ze zwrotami jest tyle zamieszania,
ze juz wole przebolec te pare groszy. Nie moge powiedziec zeby Avon byl
firma super zorganizowana. Kilka razy zwracalam rzeczy (raz nawet przyslali
mi wogule cos innego) i co przeszlam to moje ;) Wiecej wydalam na wysylanie
paczek i telefony (m.in. do Warszawy, na komorki) niz warte byly kosmetyki.
Wiec tak to z mojej strony wyglada... Ale i tak wiec ze zawsze cos zamowie
heh ;) To wciaga ;)
Pozdrawiam i pedze na pociag ;)
Tusia (ktora na walentynki dostala weekend we dwoje w gorach) ;>
|