Data: 2002-08-13 20:46:21
Temat: Re: AVON - wiem, wiem - po raz setny [troche NTG]
Od: "Piwcior" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "GABi" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3D56D0DA.4825C240@go2.pl...
> W Avonie natomiast, taka konsultantka,
> ma 23% prowizji i to pod warunkiem, że zamówienie przekroczy 150 zł.
Chyba się nie zrozumiałyśmy.
W Avonie kupując 23% taniej w praktyce sprzedaje 30% drożej, więc jest
dokładnie tak samo jak w Oriflame.
Nie, żebym sie czepiała, ale mój ścisły umysł jest bardzo podatnym gruntem
na takie haczyki "procentowe".
A co do przekraczania 150 zł, to w centrach handlowych zawsze kupuje się z
rabatem, bez względu na ilość zamówienia.
Mimo iż tych centrów jest mało to jednak i tak sobie chwalę pod tym względem
Awon, gdyż nie pobierają opłaty detalicznej.
W Oriflame za każdy zakup poniżej 100 punktów (w praktyce poniżej ok. 250
zł) pobierana jest taka opłata.
> Suma sumarum, w Oriflame już na starcie zarabia się lepiej, a z czasem
> dużo lepiej,
> podczas gdy dla klientów ceny detaliczne obu firm sa porównywalne :-)
Czyżbyś była w Oriflame i tak dużo zarabiała?
Ja jestem w Oriflame i Avonie. Marża taka sama, zarobki takie same
(oczywiście zależy to też od tego ile klientek preferuje jedną firmę, a ile
drugą).
Paulina
|