Data: 2009-08-30 11:48:10
Temat: Re: Aborcja a choroby psychiczne
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
vonBraun wrote:
> Natek wrote:
>
>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:h7dn9s$hgh$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> Chodzi o dyspozycyjność. Nakarmić i przewinąć dziecko można przez sen
>>> a potem się wyspać. Partner po powrocie do domu może przejąć rolę i
>>> dać kobiecie odrobić zaległości ze snem, ale na rano - dojazd do
>>> pracy i praca musi być trzeźwy zwarty i gotowy. To logiczne wyjście.
>>> Te parę godzin snu żona może odrobić po południu. Poza tym, trzeba by
>>> mieć chyba pałac aby się wyspać wtedy gdy dzieciak ma kolki - więc w
>>> praktyce i tak nie ma to znaczenia
>>
>>
>>
>> Na ekranie to wygląda bardzo ładnie :)
>
>
> Nie kłóćmy się o to kto co ma robić przy dziecku.
> Usiądźmy i porozmawiajmy...;-))
>
> pozdrawiam
> vonBraun
A na poważnie. Jak pracuje się jako stróż, nawt jako psycholog to można
iść tu na jakieś ustępstwa. Ale jak facet jest kierowcą, chirurgiem, czy
operatorem suwnicy to zmniejsza to niestety możliwość kompromisu.
vB
|