Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Aborcja i etyka - PODSUMOWANIE Re: Aborcja i etyka - PODSUMOWANIE (długie)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Aborcja i etyka - PODSUMOWANIE (długie)

« poprzedni post
Data: 2002-11-12 23:24:53
Temat: Re: Aborcja i etyka - PODSUMOWANIE (długie)
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_JEST_BE]@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Użytkownik "Mefisto" <o...@p...onet.pl> napisał:

> [duży ciach]
> 1. Na samym początku założyłeś, że mutacje powodujące zachowania
> homoseksualne, gdy raz się pojawiły, przetrwały. Mimo, że wcześniej
> perorowałeś, że homoseksualizm jest dla wywołującego go genu samozagładą.
> Genetyka zakłada, ze mutacje zmniejszające rozrodczość same się eliminują,
> więc coś tu nie tak.


Raz czy drugi chciałem podyskutować z Tobą na tematy genetyki, niekoniecznie
w tym wątku. Widzę spore rozbieżności w naszych interpretacjach podobnych
zjawisk. Myślę, że w pewnym momencie trzeba przejść z ich przedstawiania
opisowego i wprowadzić jakieś modele matematyczne - ale to chyba zrobi się
bardzo NTG?

Wspomnasz o mutacjach zmniejszających rozrodczość, które podobno same
się eliminują z populacji. Zacznę od czegoś innego. Co będzie działo się z
mutacją, której nosiciel nie jest eliminowany z populacji? W pewnych warunkach
ma ona szansę na powolne, niczym nieograniczone rozprzestrzenianie się. Na
tym polega słynne prawo: "organy nieużywane zanikają". Jeśli na przykład jakiś
gatunek kolonizuje środowisko bez światła (przechodząc z dotychczasowych,
"oświetlanych" miejsc do - powiedzmy - głębokich jaskiń), przez wiele pokoleń
osobniki tego gatunku będą miały w pełni funkcjonalne oczy, mimo że nie będą
one do czegokolwiek przydatne. Uszkodzenia genetyczne powodujące wady
rozwojowe oczu nie będą w niczym ograniczały szans na przetrwanie, zatem
nie będą z puli genetycznej gatunku eliminowane. Po wielu pokoleniach okaże
się, że stworzonka te straciły wzrok.

W normalnych, "oświeconych" warunkach wada genetyczna powodująca
upośledzenie wzroku też się raz na jakiś czas pojawia, ale jest skutecznie
eliminowana - ślepe stworzonko nie ma dużych szans na przeżycie.

Co z tego wynika?

- zero procent tolerancji - mały ułamek procenta (powiedzmy 0,05% ułomnych
zwierzątek;
- sto procent tolerancji - stuprocentowe rozpowszechnienie się tolerowanego
uszkodzenia na populację.

Zatem częściowa tolerancja wady powoduje jakiś stan pośredni - powiedzmy
wystąpienie kilku procent osobników posiadających cechę częściowo tolerowaną.
Zmierzam do tego, że osobniki homoseksualne wcale nie muszą mieć lepszych
wyników jeśli chodzi o ilość posiadanych dzieci. Mogą mieć płodność wyraźnie
niższą od normalnych facetów, aby mimo wszystko ich nieprawidłowe geny były
obecne w populacji na poziomie kilku procent. A więc nie zgadzam się z Twoimi
sugestiami:

> 2. "Wyznawanie" homoseksualizmu po kryjomu. Uważasz, ze osoby zmuszane siłą
> do rozrodu będą mieć więcej dzieci niż osoby rozmnażajace sie z własnej woli
> (bądź nieprzepartego instynktu)?

Tu właśnie popełniasz błąd. Tak jak w dalszej części wywodu:

> To oznaczałoby, że:
> a) osoby homoseksualne, siłą zmuszane do stosunków z płcia przeciwną,
> odbywają je częściej niż osoby heteroseksualne, których do tego zmuszać nie
> trzeba. Historia dowodzi czegoś innego. Znani byli władcy homoseksualni.
> Ciężko było ich zmusić do przedłużenia dynastii.
> b) osoby homoseksualne są płodniejsze niż heteroseksualne - jak Ty to
> widzisz z biologicznego punktu widzenia?
> c) osoby homoseksualne, jak już dorobią się tego nieszczęsnego potomstwa, to
> w porównaniu z heteroskesualnymi zapewniaja mu drastycznie lepsze warunki
> życia, więc więcej potomków osób homoseksualnych dożywa do wieku rozrodczego
> (i potem znowu trzeba ich zmuszać do stosunków z płcią przeciwną :))
> d) osoby homoseksualne tak skutecznie eksterminują potomstwo osób
> heteroseksualnych (ewentualnie tak utrudniają heterykom rozmnażanie), że
> nawet pomimo niechetnego płodzenia/rodzenia własnego potomstwa udział ich
> genów w populacji wzrasta z pokolenia na pokolenie.
> e) dowolne kombinacje powyższych.

I jeszcze raz polemizujesz:

> >Wystarczy kilka
> > pokoleń skutecznego promowania nieodpowiedzialnych zachowań (niechciane
> > dzieci w rodzinach zastępczych - strategia kukułki), a zamiast
> ograniczania skali
> > problemu będziemy mieć eskalację pasożytniczych sposobów na życie.
>
> Najpierw musiałbyś wykazać, że te niechciane dzieci w rodzinach zastępczych
> (domach dziecka itd.) osiągają statystycznie większy sukces rozrodczy, bym
> Ci uwierzył.

Znów ten sam błąd - zakładasz, że rozprzestrzenianie się niedobrych zachowań
wymaga statystycznie większego sukcesu rozrodczego. Przy mniejszym sukcesie
te niedobre zachowania też będą w mniejszym czy większym stopniu występować.
Im ostrzejsze cięcie, tym mniejszy poziom "śmieci genetycznych", im mniej ostre,
tym większy.

I tyle - na razie.

--
Sławek


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
13.11 Marek Kruzel
17.11 Marek Kruzel
17.11 Slawek [am-pm]
18.11 tren R
18.11 Marek Kruzel
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem