Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
0.net!eternal-september.org!feeder.eternal-september.org!mx02.eternal-september
.org!.POSTED!not-for-mail
From: "Pszemol" <P...@P...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Aborcja rocznego dziecka
Date: Fri, 6 Nov 2015 17:11:05 -0600
Organization: A noiseless patient Spider
Lines: 1
Message-ID: <n1jbtr$8nm$1@dont-email.me>
References: <563b196c$0$650$65785112@news.neostrada.pl>
<563c53f9$0$682$65785112@news.neostrada.pl>
<5...@g...com>
<563c929f$0$691$65785112@news.neostrada.pl>
<a...@g...com>
<563ca9c0$0$682$65785112@news.neostrada.pl>
<3...@g...com>
<n1idqq$8pn$1@dont-email.me> <563cc52c$0$654$65785112@news.neostrada.pl>
<n1j6lm$h82$1@dont-email.me> <563d218f$0$655$65785112@news.neostrada.pl>
<n1j8o7$ot2$1@dont-email.me> <563d2a94$0$646$65785112@news.neostrada.pl>
Reply-To: "Pszemol" <P...@B...com>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Date: Fri, 6 Nov 2015 23:08:43 -0000 (UTC)
Injection-Info: mx02.eternal-september.org;
posting-host="ae9581cb0570053bf57262b17016259a"; logging-data="8950";
mail-complaints-to="a...@e...org";
posting-account="U2FsdGVkX194ryB5Z4n/VHfMdQhri7c+"
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V14.0.8117.416
In-Reply-To: <563d2a94$0$646$65785112@news.neostrada.pl>
X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 14.0.8117.416
Importance: Normal
Cancel-Lock: sha1:LG7Jlwv+wA7ljlYJRdLXu4LMv6A=
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:714628
Ukryj nagłówki
"Ghost" <g...@e...com> wrote in message
news:563d2a94$0$646$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Kim trzeba być by uważać to coś za moralnego przywódcę?
>>
>>>>A kto go uznaje za przywódcę? Zwłaszcza moralnego?
>>
>>> Ty.
>
>>Wmawiasz mi jakieś bzdury. Nie znasz mnie wcale.
>
> Znam zdanie, które tu prezentujesz i tylko z nim dyskutuję.
Więc informuję Cię, że Dawkins nie jest moim przywódcą.
Ani moralnym, ani żadnym innym. Nie wyciągaj błędnych wniosków.
>>>>- nie nazywa on zabicia jednorocznego dziecka aborcją, on tam mówi
>>>>o tym aby przyjąć argumenty popierające aborcje i zastosować je do
>>>>rocznego dziecka.
>>
>>> To bardzo istotne rozróżnienie, faktycznie.
>
>>No dla ludzi którzy cenią sobie precyzje
>
> Srecyzje, ten bzdet nic nie zmienia.
Dla Ciebie nic nie zmienia...
Dla Ciebie determinizm i przeznaczenie to też jedno i to samo.
>>>>- nie chodzi o jakąś niewykrytą jeszcze chorobę która miałaby się
>>>>ujawnić po 50 latach, bo Dawkins użył wyrażenia "turned out to have"
>>>>czyli już teraz, w wieku 1 roku okazało się że dziecko jest
>>>>nieuleczalnie
>>>>chore i czekają go w przyszłości cierpienia i agonia.
>>
>>> Skąd wziąłeś akurat 50 lat? Nie pisał, kiedy ta agonia ma nastąpić
>>> - a wobec tego mogłaby spoko po wielu latach. W każdym razie: 'in later
>>> life'
>
>>Istotnym komponentem
>
> Jakim znowu komponentem, co to za nowomowa?
Nie zrozumiałeś czegoś czy tylko mój styl wypowiedzi krytykujesz?
>>było raczej według mnie to, że już dziś
>>wiemy że dziecko jest nieuleczalnie chore. To było częścią jego
>>eksperymentu myślowego. Z tym, że to że dziś nie znamy lekarstwa
>>na chorobę i dziś jest nieuleczalna nieznaczy że będzie ona
>>równie nieuleczalna jutro
>
> No i to jest zajebiste, w głupocie twojego guru.
?? Chyba nie rozumiesz o czym on mówił.
On zrobił abstrakcyjne założenie do celów dyskusji.
Nikt normalny chyba nie podejrzewa Dawkinsa,
biologa z wykształcenia, że nie rozumie tego że
nieuleczalnosć choroby jest często przejściowa.
Stawiasz słomianego chochoła i z nim dyskutujesz,
zamiast dyskutować z tezami Dawkinsa.
>>- i ten aspekt komplikuje realne
>>decyzje tego typu w codziennym życiu. Nie dotyczy to jednak
>>jego eksperymentu myślowego w którym ocenia on ściśle
>>jeden wyróżniony aspekt sprawy w ściśle teoretycznym układzie
>>założeń. No ale do tego aby tak rozumieć naukowca trzeba
>>umieć samemu podobnie abstrakcyjnie i analitycznie myśleć...
>
> Zaraz, zaraz, kretyn Dawkins nie uwzględnia aspektu, że nauka idzie do
> przodu i nie ma nic przeciw dzieciobójstwu a ty uważasz, że to jest dowód
> na jego abstrakcyjne i analityczne myślenie? Przecież to ćwok pozbawiony
> perspektywicznego myślenia. Tylko skrajnie zaślepieni antyteiści będą
> bronić takich pozycji.
Otrzyj teatralną pianę histerycznego fanatyka z ust i uspokój sie.
W tej konkretnej dyskusji oczywiście nie uwzględnia tego aspektu.
Stawia *założenia* aby ukierunkować rozmowę w ściśle określony
sposób... Dam Ci porównanie: wypadek samolotu w górach...
Czy zjadłbyś nieżywego pasażera GDYBYŚ WIEDZIAŁ ŻE NAPEWNO
UMRZESZ Z GŁODU JEŚLI GO NIE ZJESZ. To jest przykład dyskusji
o której tu mówimy. Hipotetyczna sytuacja, abstrakcyjne założenia.
Tak jak u Dawkinsa. I teraz przychodzi Ghost i próbuje wykręcić się
od odpowiedzi na pytanie czy zjadłby pasażera wymyślając sobie
odpowiedź niezgodną z regułami gry, czyli niezgodną z zalozeniem,
mówiąc: "a co jeśli pomoc ma przyjść jutro? przeżyję na głodno do jutra".
Nie! Nie ma takich założeń. W rozważaniu Dawkinsa choroba dziecka
jest nieuleczalna i już. Kropka. Nie ma sensu rozważać jej uleczalności.
Rozumiesz czy dalej kicha?
>>W tym konkretnym, abstrakcyjnym i teoretycznym przypadku
>>ograniczonym wyłacznie do oceny moralnej czynu on by
>>głosował za zabiciem dziecka. Nie wiem czego tu nie rozumiesz.
>
> Ależ ja to rozumiem, to ty mi wmawiasz, że Dawkins będąc
> za dzieciobójstwem nie jest za dzieciobójstwem.
Nic podobnego Ci nie wmawiam.
Nieuważnie czytasz lub pochopnie rozumujesz.
>>>>- jednocześnie przestrzega i zaleca ostrożność w wysłuchaniu opinii
>>>>osób będących przeciwne.
>>
>>> W kwestii 'where does it end?' - misiaczku, dlaczego manipulujesz?
>
>>Dokładnie w tej kwestii. Czyli czy 1 rok czy może 2 latka też?
>>Czyli czy taka choroba jest ok a taka nie ok. I tego typu sprawy.
>>Gdzie jakąś manipulację sobie ubzdurałeś?
>
> "opinii osób będących przeciwne" (w przypadku dziecka jednorocznego)
> vs 'where does it end?' ("Czyli czy 1 rok czy może 2 latka też?") to nie
> to samo kłamczuszku.
Znowu jakieś kłamstwa mi zarzucasz w sporze o interpretacje czyichś słów.
Ja je interpretuję w taki sposób - mam do tego większe prawo od Ciebie,
który śmiało przyznajesz że żadnych książek Dawkinsa nie czytałeś ale
nie przeszkadza Ci to myśleć, że rozumiesz lepiej co Dawkins ma na myśli...
> Dlaczego jesteś tak zakłamany i manipulujesz aż do bólu?
> Jesteś prymitywnym kłamcą.
Dlaczego tak strasznie maltretujesz swoją mamę?
Jesteś zboczeńcem sadystą, co Ci ta kobieta zrobiła?
|