Data: 2013-06-11 07:44:59
Temat: Re: Adopcja
Od: xantiros <x...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 10.06.2013 22:57, Andromeda pisze:
> On 10 Cze, 21:53, xantiros <x...@y...com> wrote:
>> W dniu 2013-06-10 21:28, Andromeda pisze:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> Jak w tytule pozwolę sobie znowu na luźne refleksje dlaczegóż to owa
>>> perspektywa tak strasznie wkurwia część naszego społeczeństwa
>>> zaczadzonego katolickim zabobonem.
>>
>>> Prawo adopcji dzieci przez pary homoseksualne to mokry i koszmarny
>>> sen części naszego społeczeństwa, na czym świetnie może pogrywać sobie
>>> nasza "klasa" polityczna przekrzywiona na prawactwo, konserwę i kato-
>>> zabobnon.
>>> Zupełnie cynicznie i bez związku z jakimikolwiek realiami.
>>
>>> Nie istnieje nic takiego jak "prawo do adopcji".
>>
>>> Nikt z dorosłych, potencjalnych rodziców, nie ma żadnego "prawa do
>>> adopcji".
>>
>>> Prawo do adopcji mają jak najbardziej dzieci, którym państwo ma
>>> zapewnić najlepsze warunki adopcyjne.
>>> W adopcji chodzi o dobro dzieci - o wybór najlepszych rodziców,
>>> którzy wezmą na siebie obowiązki rodzicielskie i zapewnią adoptowanemu
>>> dziecku najlepszy możliwą przyszłość.
>>
>>> - każdy dorosły obywatel ma jedynie prawo ubiegać się o adopcję bez
>>> względu na orientację seksualną. Musi udowodnić, że adoptowanemu
>>> dziecku stworzy optymalne warunki rozwoju: emocjonalne, bytowe, etc,
>>> etc.
>>> Homoseksualizm czy heteroseksualizm potencjalnego adoptującego już
>>> dzisiaj nie ma z tym nic wspólnego.
>>
>> Tylko weź nam wytłumacz jak dziecko będzie się zwracać do rodziców tej
>> samej płci, kto będzie mamą a kto tatą.
>
> A w czym problem przecież homo wychowuje dzieci, bo przez długie lata
> musiało się ukrywać ze swoją orientacją i się żenili i płodzili , a
> później bo preferencji nie da się zmienić a ukrywana narasta,
> potworzyli domy takie jak powinny być.
> W szwecji nie prawo zmieniono tylko wprowadzono by było zgodne z i
> tak istniejącą rzeczywistością, i u nas jest tak samo. Homo wychowuje
> dzieci w rzeczywistości, tylko prawo jest nierzeczywiste.
>
W Szwecji swego czasu można było też legalnie dymać zwierzęta.
|