Data: 2009-03-30 14:42:33
Temat: Re: Afroamerykańska zagadka ;)
Od: "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
poniedziałek, 30 marca 2009 16:22. carbon entity 'cbnet' <c...@n...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Czyli ponawiam pytanie: dlaczego wobec Hebrajczyków przyjęte
> jest ukrywanie ich przynależności etnicznej, która jest dla nich
> kluczowa pod względem tożsamości etnicznej (a w konsekwencji:
> wyznaniowej), za szyldem różnych "obcych" narodowości, z którymi
> utożsamiają się w ograniczonym stopniu/zakresie?
Narażenie na nieprzyjemności ze strony nie-Hebrajczyków mogłoby być kluczem,
a łatwo się od tego uwolnić, gdy się ukrywa przynależność do danej grupy,
do której należy dużo ludzi z elity. Ale to nie jednych żydów specialité de
la maison, tym śladem w ciągu ostatnich 200 lat poszło więcej grup
mniejszościowych, wolnomularze, buddyści, konwertyci islamscy. To pytanie
należałoby poszerzyć, a w zasadzie to ono samo się poszerza wraz z
przyrostem nowych mniejszości, które wyglądem nie odróżniają się od reszty
społeczeństwa, a i widocznym zachowaniem (może z wyjątkiem kobiet
muzułmanek noszących chusty) rzadko. Być może odpowiedzią jest właśnie
podobny wygląd. Skoro wyglądamy podobnie, po co się odróżniać --- najlepiej
ukryć liść w lesie.
Zatem mało kto wie, że np. Havel jest buddystą, Wałęsa żydem a scenarzysta
"Kiepskich" Piotr Kalwas wahabitą.
PS W pokerze naturalne jest, że zawodnicy ukrywają swoje karty. Tak jak w
obecnym wyścigu szczurów. Dziwię się, że się dziwisz ;)))
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
|