Data: 2002-10-03 13:38:59
Temat: Re: Agapant
Od: Krzysztof Marusiński <o...@k...pkobp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anna Krysiak" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
..........................
> Być może to rzeczywiście kwestia wieku - obydwa egzemplarze mają po 2
> lata.
Jeżeli obecny rok jest drugim od posadzenia małego korzonka jakie na sucho
sprzedaje się w sklepach ogrodniczych to myślę, że w przyszłym roku powinien
zakwitnąć.
> Do ilu stopni należaloby ewentualnie zmniejszyć temperaturę, aby nie
> zaszkodzić?
> Czy egzemplarzom zimowanym bez światła zasychają liście?
Największą moją roślinę zimuję w piwniczce pod tarasem gdzie temperatura
może spadać do kilku stopni powyżej zera. Jeżeli temperatura jest wyższa to
pędy rosną i mają wybielone nasady.
Na liściach zasychają końcówki. Może to być spowodowane brakiem wilgoci w
podłożu bo podlewam kilka razy w zimie.
Z tej piwniczki wydostaję roślinę gdy w nocy, w zasadzie nie występują
przymrozki. Przed sporadycznymi przymrozkami chowam roślinę do mieszkania.
Młodsze rośliny zimuję w szklarence widnej w temp. 5-10 stopni.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
|