Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
From: medea <x...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Ale Czad;)
Date: Sun, 11 Mar 2012 10:54:28 +0100
Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
Lines: 34
Message-ID: <jjhsok$oag$1@news.icm.edu.pl>
References: <8...@k...googlegroups.com>
<1p8eiv8lcrgcz$.12dvoie0zgdq0.dlg@40tude.net>
<9...@t...googlegroups.com>
<1nl3sh1t4dm7k.1xvhrup6uubri$.dlg@40tude.net>
<9...@b...googlegroups.com>
<jjdb6h$uvq$2@news.icm.edu.pl>
<6...@w...googlegroups.com>
<jjdv16$86p$2@news.icm.edu.pl>
<1...@4...net>
<jjf0ki$4j4$1@node2.news.atman.pl> <jjfqds$k5u$1@news.icm.edu.pl>
<jjhoo1$vpi$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: bcs180.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.icm.edu.pl 1331459668 24912 83.27.234.180 (11 Mar 2012 09:54:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 11 Mar 2012 09:54:28 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; rv:10.0.2) Gecko/20120216 Thunderbird/10.0.2
In-Reply-To: <jjhoo1$vpi$1@node2.news.atman.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:626567
Ukryj nagłówki
W dniu 2012-03-11 09:45, Chiron pisze:
>
> Tyle, że on tego nie pisze o żonie po x latach, a o kandydatce na
> żonę- często z ogromnym bagażem doświadczeń.
Żona po 30 latach też ma spory bagaż różnych doświadczeń (pewnie nawet
większy, niż dajmy na to 25-latka ciągle marząca o prawdziwej miłości),
i nie jest niewinną pachnącą świeżynką. Doświadczenie w sferze
erotycznej to nie tylko _ilość_ partnerów.
> Inna sprawa- ma nieraz bardzo cięte powiedzenia. Trudno mi się jednak
> nie zgodzić z treścią tego, o czym mówi. Sam poznałem ludzi (jednych
> nawet dosyć blisko)- którzy są dumni z tego, że wytrzymali z seksem do
> nocy poślubnej. To naprawdę bardzo dobre, silne związki. Z tego
> względu przecież naprawdę warto propagować tego typu postawy. A wiesz,
> ile poznałem (chyba samych kobiet) płaczących, że dawała każdemu, bo
> myślała, że inaczej nikt jej nie polubi- i teraz, po kilku nieudanych
> małżeństwach (konkubinatach) stara się odmienić swoje życie albo
> zastanawia się (co o wiele częstsze)- jakiego to ma pecha?
>
> Druga sprawa: mówi tak i o mężczyznach. Właściwie to o mężczyznach
> niewiernych, albo uwodzących cudze kobiety. Nazywa ich też dość
> niewybrednie. Taki ma styl:-). Jednak- rozumiem, że styl może nie
> odpowiadać- ale przecież trudno nie zgodzić się z treścią, ne spa?
Cięte to nie jest dobre słowo. Mi nie odpowiada ta retoryka wyśmiewania
ludzi, poróżniania ich, sprowadzania ludzkich błędów (w sferze tak
intymnej) do "starej koszuli", pogłębiania stereotypów. Nie słyszałam
wprawdzie, żeby podobnie pisał o mężczyznach, ale wolę nie słyszeć, bo
nawet polubiłam Cejrowskiego po jego podróżniczych gawędach w radiu i
nie chcę sobie zepsuć tego miłego wrażenia.
Ewa
|