Data: 2008-12-01 19:07:37
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:84b12dc5-a576-4775-921e-816102104c25@33g2000yqm
.googlegroups.com...
On 1 Gru, 19:52, "Redart" <r...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w
> wiadomościnews:b751cdc9-ab44-41c1-bd44-0f52cda67f16@
k36g2000yqe.googlegroups.com...
>
> >Nie czuje sie ponizona, gdyz osoba, ktorej w ogole nie znam, i ktora w
> >ogole nie zna mnie, NIE JEST WLADNA dotknac mnie w jakikolwiek
> >sposob.
>
> >Uwazne sledzenie przepychanek typu TANIA PROWOKACJA pozwala na nabycie
> >zrownowazonego dystansu, w ktorym nawet abstrakcyjny belkot jawi sie
> >jako muzyka gwiazd.
>
> >Wiec rozumiesz, Redarcie, dlaczego pozwalam sobie na usmiech, a oddech
> >moj jest spokojny i rowny, tak zreszta, jak i puls.
>
> Ekhm, trochemi głupio, ale przeżywam jakieś deja vu chyba ...
> No jak w pysk strzelił, jakieś dwa miechy dokładnie to samo pisała Ikselka
> ... ;)
> Pozdrówka ;)
>A bo ja caly czas mowie, tylko nikt mi nie wierzy, ze UMYSL to jedna
>wspolna nebula, a kazdy z nas, co jakis czas dostaje inny jej kawalek
>w posiadanie.
>Widocznie teraz dostalam ten, ktory dwa miesiace temu miala XL.
>Jednak, z calym szacunkiem dla Rozdzielacza Kawalkow Umyslu: wolalabym
>nie otrzymac tego fragmentu, ktory dane jest XL miec TERAZ.
>
>:)
No to właśnie zasiałaś ziarno dualizmu. Módl się, aby to co Twoje "ja"
odrzuciło
jako rzeczywiste "nie-ja" nie popędziło na złamanie karku samopas przed
siebie, bo
będziesz musiała czekać wiele wcieleń, zanim wróci z powrotem ;)))
PS. Przepraszam za tę odrobinę bełkotu ... ;)
|