Data: 2005-06-28 20:37:31
Temat: Re: Alergia
Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Proces Adam Dziendziel <w...@g...o2.gwiazdka.pl> zwrócił
błąd:
> Kreseczka nie kreseczka, zyrtec, allertec, cetalergin, virlix - nie ma
> znaczenia, ta sama substancja czynna (cetyryzyna).
Substancja ta sama, ale różnice są. Te leki się starzeją a ponieważ
cetyryzyna ma długi termin przydatności (kilka lat) to różnica może być
nawet w tym samym brandzie. U mnie nastąpiło po kilku latach
uodpornienie na Zyrtec i musiałem brać coś innego. Kiedy powiedziałem o
tym swojej doktorce (specjalizującej się w alergiach) przyznała że takie
coś może mieć miejsce, i żebym spróbował innych firm, na szczęście u nas
tego pełno. Uodpornienie objawiało się co prawda niewiele zmniejszonym
działaniem (choć wyraźnie krótszym) ale za to objaw uboczny - senność -
był bardzo nasilony.
Poza tego mimo teoretycznie całodobowego działania u niektórych
przestaje praktycznie działać rano, kiedy wezmą na wieczór poprzedniego
dnia. Kiedy wezmą rano to nie działa już wieczorem. Jest to typowe u
dzieci ale niektórzy dorośli też tak mają. Jeśli nie pomoże rozbicie na
dwie dawki to niestety zwykle zwiększenie dawki też nie pomoże. Można
próbować Zyrtec-D lub odpowiednik (z pseudoefedryną ale to nie ma
znaczenia dla przyswajania/dostepności cetyryzyny) przy którym zresztą
dzienna dawka to dwie tabletki 5mg przyjmowane co 12 godzin, ten lek z
założenia ma dłużej się uwalniać (maks. stężenie w osoczu jest ponad dwa
razy później niż przy zwykłym zyrteku). Bez konsultacji lekarza lepiej
jednak nie brać, zwłaszcza gdy ma się problemy z sercem lub ciśnieniem.
--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8
|