Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Alice Miller oo przemocy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Alice Miller oo przemocy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 129


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2013-07-04 14:33:17

Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: "LeoTar" <L...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Trybun" <I...@j...pl> napisał w wiadomości
news:kr3lel$r27$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2013-07-04 13:08, LeoTar pisze:
>>
>>> Naprawdę sądzisz że te kosze na głowach nauczycieli to pokłosie tego że
>>> w domu ojciec nadużywał pasa? Bo ja jednak myślę że jest dokładnie
>>> odwrotnie - to brak ojcowskiego pasa sprawia że rozwydrzenie młodych
>>> sięga zenitu.

>> Czyli - według Ciebie - jeżeli rodzice nie będą szanować dzieci (lanie w
>> tyłek) to dzieci uszanują ich ? Dzieci tylko wypierają ze swojej
>> świadomości fakt bicia bo są od rodziców uzależnione. I pozostaja w takim
>> chorym przywiązaniu z rodzicami do końca zamiast szanować rodziców z
>> własnej woli.

> Tylko ze względu na szacunek do nich należy je wychować tak żeby wyszli na
> ludzi, a nie na nieznające kary zwierzaki.

Zezwierzęcenia dzieci ucza sie od swoich rodziców.

--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Jakie to szczęście dla rządzących, że ludzie nie myślą!
Adolf Hitler

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2013-07-04 14:35:41

Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: "LeoTar" <L...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "LeoTar" <L...@w...pl> napisał w wiadomości
news:kr3q2f$b80$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>
> Użytkownik "Trybun" <I...@j...pl> napisał w wiadomości
> news:kr3lel$r27$1@usenet.news.interia.pl...
>>W dniu 2013-07-04 13:08, LeoTar pisze:
>>>
>>>> Naprawdę sądzisz że te kosze na głowach nauczycieli to pokłosie tego że
>>>> w domu ojciec nadużywał pasa? Bo ja jednak myślę że jest dokładnie
>>>> odwrotnie - to brak ojcowskiego pasa sprawia że rozwydrzenie młodych
>>>> sięga zenitu.

>>> Czyli - według Ciebie - jeżeli rodzice nie będą szanować dzieci (lanie
>>> w tyłek) to dzieci uszanują ich ? Dzieci tylko wypierają ze swojej
>>> świadomości fakt bicia bo są od rodziców uzależnione. I pozostaja w
>>> takim chorym przywiązaniu z rodzicami do końca zamiast szanować rodziców
>>> z własnej woli.

>> Tylko ze względu na szacunek do nich należy je wychować tak żeby wyszli
>> na ludzi, a nie na nieznające kary zwierzaki.

> Zezwierzęcenia dzieci ucza sie od swoich rodziców.

Dzieci są znakomitymi obserwatorami idoswiadczalnikami - uczą się
wszystkiego od swoich rodziców przez doswiadczanie z rodzicami, WSZYSTKIEGO.

--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Jakie to szczęście dla rządzących, że ludzie nie myślą!
Adolf Hitler

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2013-07-04 15:09:25

Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: LaL <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Trybun to błędne koło, dziecko bite jest agresywne, więc znowu jest bite i jeszcze
bardziej agresywne, to nadmiar ojcowskiego pasa spowodował kosz na głowie
nauczyciela.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2013-07-04 15:55:20

Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: Trybun <I...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-07-04 14:33, LeoTar pisze:
>
>> Tylko ze względu na szacunek do nich należy je wychować tak żeby
>> wyszli na ludzi, a nie na nieznające kary zwierzaki.
>
> Zezwierzęcenia dzieci ucza sie od swoich rodziców.
>

Wszystko zależy od uwarunkowania, pastwienie się rodziców nad potomstwem
na pewno nic dobrego nikomu nie da, ani im (no poza zaspokojeniem swoich
sadystycznych żądzy, ale my chyba nie o tym rozmawiamy?) ani potomstwu.
Natomiast niewiele lepszym wyjściem jest nie karanie dziecka gdy ono na
to zasługuje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2013-07-04 15:55:31

Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: Trybun <I...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-07-04 14:35, LeoTar pisze:
>
>>> Tylko ze względu na szacunek do nich należy je wychować tak żeby
>>> wyszli na ludzi, a nie na nieznające kary zwierzaki.
>
>> Zezwierzęcenia dzieci ucza sie od swoich rodziców.
>
> Dzieci są znakomitymi obserwatorami idoswiadczalnikami - uczą się
> wszystkiego od swoich rodziców przez doswiadczanie z rodzicami,
> WSZYSTKIEGO.
>

Jasne, no i właśnie dlatego trzeba starać się je wychować na porządnych
ludzi, a nie znające respektu przed nikim i niczym zwierzaki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2013-07-04 15:56:10

Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: Trybun <I...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-07-04 15:09, LaL pisze:
> Trybun to błędne koło, dziecko bite jest agresywne, więc znowu jest bite i jeszcze
bardziej agresywne, to nadmiar ojcowskiego pasa spowodował kosz na głowie
nauczyciela.

Nikt nie może pochwalać bicia dziecka dla samego bicia, a tym bardziej
na jakieś pastwienie się nad dzieciakiem. Tak że pas ojca powinien tylko
być straszakiem na nieposłuszeństwo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2013-07-04 17:00:25

Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: "LeoTar" <L...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Trybun" <I...@j...pl> napisał w wiadomości
news:kr3uqm$eq5$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2013-07-04 14:33, LeoTar pisze:

>>> Tylko ze względu na szacunek do nich należy je wychować tak żeby wyszli
>>> na ludzi, a nie na nieznające kary zwierzaki.

>> Zezwierzęcenia dzieci ucza sie od swoich rodziców.

> Wszystko zależy od uwarunkowania, pastwienie się rodziców nad potomstwem
> na pewno nic dobrego nikomu nie da, ani im (no poza zaspokojeniem swoich
> sadystycznych żądzy, ale my chyba nie o tym rozmawiamy?) ani potomstwu.
> Natomiast niewiele lepszym wyjściem jest nie karanie dziecka gdy ono na to
> zasługuje.

Tak się składa, że mam kilkoro dzieci. I z własnego doswiadczenia wiem, że
kłopoty miałem dopóty dopóki NIE UFAŁEM dzieciom i chciałem im rozkazywać.
Gdy odważyłem sie im zaufac nagle znikneły wszystkie problemy, które
wczesniej z nimi miałem. Tej zmiany w moich relacjach z dziećmi nie
wytrzymała moją żona, która - by utrzymać porządek - ciągle musiała
manipulowac dziećmi. Nie mogła znieść tego, że dzieci i ja wzajemnie sobie
ufamy i szanujemy się.

--
Wladek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moja biblioteczka:
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2013-07-04 17:09:43

Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: "LeoTar" <L...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Trybun" <I...@j...pl> napisał w wiadomości
news:kr3us7$eq5$3@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2013-07-04 15:09, LaL pisze:
>> Trybun to błędne koło, dziecko bite jest agresywne, więc znowu jest bite
>> i jeszcze bardziej agresywne, to nadmiar ojcowskiego pasa spowodował kosz
>> na głowie nauczyciela.

> Nikt nie może pochwalać bicia dziecka dla samego bicia, a tym bardziej na
> jakieś pastwienie się nad dzieciakiem. Tak że pas ojca powinien tylko być
> straszakiem na nieposłuszeństwo.

Nie może być żadnego straszaka, który jest psychiczną przemocą wobec
dziecka. Wyleczenie relacji między rodzicami a dzieckiem to ZAUFANIE i
SZACUNEK. Tyle tylko, że nie da się tych relacji zreformować w procesie
intelektualnym - to muszą zadziałać emocje, musi sie odezwać podświadomość,
w której zakodowane są zaufanie i szacunek. Mnie tego nauczyli nowojorczycy,
tłum z całego świata. Możesz poniżać nie zdając sobie z tego sprawy i jest
to zjawisko emocjonalne. Poniżasz bojąc sie drugiego człowieka gdyz
traktujesz go jako kogoś, kto zagraża Tobie. A jakie masz prawo by mu nie
ufać, by go poniżać ? To, że ma inny kolor skóry czy wygląda jak kloszard
nie daje nikomu prawa by takiego kogoś poniżać i nie ufać mu. To są zjawiska
emocjonalne tak jak inteligencja emocjonalna...

--
Wladek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moja biblioteczka:
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2013-07-04 19:38:56

Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: Lebowski <lebowski@******.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-07-04 14:32, LeoTar pisze:
>
> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@******.net> napisał w wiadomości
> news:51d55c71$0$1268$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2013-07-04 13:08, LeoTar pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Trybun" <I...@j...pl> napisał w wiadomości
>>> news:kr3k86$ov1$1@usenet.news.interia.pl...
>>>> W dniu 2013-07-04 12:47, Andromeda pisze:
>>>>> A dla lebowskiego Miller czyli jedna z najwybitnieszych psychiatrów
>>>>> współczesności jest płaska i płytka, tylko że pedagogika dziecięca a
>>>>> nawet ustawa antyklapsowa wyrasta...z jej pracy. Czyli ci co doznali
>>>>> przemocy w dzieciństwie są najbardziej agresywni natępnie w życiu
>>>>> dorosłym, a że konserwatywne wychowanie jest opóźnianiem dziecka w
>>>>> rozwoju i za pomocą bicia jest pokazane że agresja jest jedynym
>>>>> sposobem rozwiązywania problemów, to widzimy następnie kosze na
>>>>> głowie nauczycieli i niesamowitą nienawiść urojeńców prawicowych.
>>>
>>>> Naprawdę sądzisz że te kosze na głowach nauczycieli to pokłosie tego
>>>> że w domu ojciec nadużywał pasa? Bo ja jednak myślę że jest dokładnie
>>>> odwrotnie - to brak ojcowskiego pasa sprawia że rozwydrzenie młodych
>>>> sięga zenitu.
>
>>> Czyli - według Ciebie - jeżeli rodzice nie będą szanować dzieci (lanie
>>> w tyłek) to dzieci uszanują ich ? Dzieci tylko wypierają ze swojej
>>> świadomości fakt bicia bo są od rodziców uzależnione. I pozostaja w
>>> takim chorym przywiązaniu z rodzicami do końca zamiast szanować rodziców
>>> z własnej woli.
>
>> I nie przyszło Ci nigdy do głowy, że gdyby szacunek do ojca i matki
>> miałby być naturalny i dobrowolny, to nie wymagałby takiego przykazania?
>
>
> Chybanie masz dzieci, że pieprzysz takie bzdety. Dzieci rodzą się ufne i
> dobre. To nieświadomi rodzice, którzy sami cierpia z powodu braku
> poczucia własnej wartości zabijaja w dzieciach szacunek i miłość do
> rodziców. Przez brak zaufania, poniżanie, zakazywanie a w końcu przez
> bicie.

Trochę to uprościłeś ale mniej więcej się zgadza i właśnie dlatego
szacunek do ojca i matki został przykazaniem.
Tam, gdzie nie ma do niego już wystarczających podstaw to powinna
zapewnić go wiara.
Więc gdzie tu widzisz jakieś bzdety i pieprzenie?
Chyba nie do końca rozumiesz na co odpowiadasz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2013-07-04 20:15:23

Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: "LeoTar" <L...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lebowski" <lebowski@******.net> napisał w wiadomości
news:51d5b332$0$1455$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-07-04 14:32, LeoTar pisze:
>>
>> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@******.net> napisał w wiadomości
>> news:51d55c71$0$1268$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2013-07-04 13:08, LeoTar pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "Trybun" <I...@j...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:kr3k86$ov1$1@usenet.news.interia.pl...
>>>>> W dniu 2013-07-04 12:47, Andromeda pisze:
>>>>>> A dla lebowskiego Miller czyli jedna z najwybitnieszych psychiatrów
>>>>>> współczesności jest płaska i płytka, tylko że pedagogika dziecięca a
>>>>>> nawet ustawa antyklapsowa wyrasta...z jej pracy. Czyli ci co doznali
>>>>>> przemocy w dzieciństwie są najbardziej agresywni natępnie w życiu
>>>>>> dorosłym, a że konserwatywne wychowanie jest opóźnianiem dziecka w
>>>>>> rozwoju i za pomocą bicia jest pokazane że agresja jest jedynym
>>>>>> sposobem rozwiązywania problemów, to widzimy następnie kosze na
>>>>>> głowie nauczycieli i niesamowitą nienawiść urojeńców prawicowych.
>>>>
>>>>> Naprawdę sądzisz że te kosze na głowach nauczycieli to pokłosie tego
>>>>> że w domu ojciec nadużywał pasa? Bo ja jednak myślę że jest dokładnie
>>>>> odwrotnie - to brak ojcowskiego pasa sprawia że rozwydrzenie młodych
>>>>> sięga zenitu.
>>
>>>> Czyli - według Ciebie - jeżeli rodzice nie będą szanować dzieci (lanie
>>>> w tyłek) to dzieci uszanują ich ? Dzieci tylko wypierają ze swojej
>>>> świadomości fakt bicia bo są od rodziców uzależnione. I pozostaja w
>>>> takim chorym przywiązaniu z rodzicami do końca zamiast szanować
>>>> rodziców
>>>> z własnej woli.

>>> I nie przyszło Ci nigdy do głowy, że gdyby szacunek do ojca i matki
>>> miałby być naturalny i dobrowolny, to nie wymagałby takiego przykazania?

>> Chybanie masz dzieci, że pieprzysz takie bzdety. Dzieci rodzą się ufne i
>> dobre. To nieświadomi rodzice, którzy sami cierpia z powodu braku
>> poczucia własnej wartości zabijaja w dzieciach szacunek i miłość do
>> rodziców. Przez brak zaufania, poniżanie, zakazywanie a w końcu przez
>> bicie.

> Trochę to uprościłeś ale mniej więcej się zgadza i właśnie dlatego
> szacunek do ojca i matki został przykazaniem.
> Tam, gdzie nie ma do niego już wystarczających podstaw to powinna zapewnić
> go wiara.
> Więc gdzie tu widzisz jakieś bzdety i pieprzenie?
> Chyba nie do końca rozumiesz na co odpowiadasz.

Nie zgadzam się z Tobą codo tego, że szacunek ma wynikać z wiary w
przykazania. To ma wynikać z wewnetrznej potrzeby dziecka. Nie może być
przedmiotem nakazu. Dziecko od urodzenia ufa i szanuje a dopiero proces
wychowawczy oparty na "czarnej pedagogice" niszczy ten szacunek dziecka dla
rodziców. I wówczas istotnie potrzebny jest nakaz. Rodzice niszczą naturalny
stan dziecka a później domagają sie szacunku dla siebie. Dlatego zapytałem
czy masz dzieci, czy doswiadczyłeś ufności dziecka do siebie.

--
Wladek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moja biblioteczka:
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 13


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

lewatywa mózgu
Atak psychozy po bath salts [film]
Re: Ludzie są poranieni ...
Czy bicie to jedyna forma przemocy wobec dzieci ?
Do czego gejom adopcja dzieci?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »