Data: 2001-10-17 11:29:19
Temat: Re: Alkoholizm
Od: Gwidon S. Naskrent <n...@f...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 16 Oct 2001 21:48:40 +0200, in pl.sci.psychologia you wrote:
>Problemem alkoholika jest nieumiejetność (brak umiejętności, jak wolicie)
>radzenia sobie z emocjami i uczuciami. Aż do tego stopnia, że alkoholicy nie
>potrafią ich rozpoznawać, nazywać, uzewnętrzniać. Przeżywać po prostu. Choć
Zgoda, ale ta przyczyna jest generyczna dla wszystkich uzależnień, nie
tylko od substancji. Więc może raczej dla alkoholika problemem jest to
że radzi sobie z emocjami poprzez picie (co oczywiście nie wyklucza
innych nałogów).
>jeśli przez kilka dni nie pije, jest trzeźwy. Alkoholik jeśli przez kilka
>dni nie pije, zachowuje abstynencję, ale trzeźwy nie jest. Alkoholizm to
>sposób myslenia, odczuwania, reagowania, widzenia świata. Ilość, jakość,
>częstotliwość, okoliczności spożywania alkoholu są tu sprawą drugorzędną.
>Może wydawać się to nieprawdopodobne, ale są alkoholicy, którzy nie piją
>kilka-kilkanaście lat a mimo to nie trzeźwieją.
Ok, a co z zaangażowanymi w terapię odwykową? Czy oni też nie
trzeźwieją (nie w tym potocznym rozumieniu)? Myślałem że o to właśnie
w takiej terapii chodzi, aby zmienić dotychczasowy sposób myślenia?
GSN
|