Data: 2009-04-29 10:51:00
Temat: Re: Alternatywna-fantomowa psychoanaliza Ikselki ... ;)
Od: "ostryga" <z...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gt9abl$e2o$1@news.onet.pl...
> No ja właśnie nie wiem, kto jest tym 'dobrym' a kto tym 'złym'. Tak
> uprościłem,
> ale sytuacja jest chyba cokolwiek bardziej pokręcona, znaczy się 'linia
> polaryzacji'
> przeszła nie wprost, ale wykreśliła dość zakręcone obszary. W każdym bądź
> razie jedno tutaj możemy uznać za pewnik: 'polaryzacja' jest a my
> obserwujemy
> 'napięcie i dażenie do starcia=połączenia' ;)
Dobry- Zly.
Nie lubię tego podziału, faktycznie upraszcza.
Pewnie zalezy od czyjej strony się spojrzy.
Możlwe, że każde z dzieci podświadomie widzi siebie gorszym. Taka niepisana
rywalizacja.
Nie wiem, czy mówiłabym o tym, że jedno dziecko jest dobre a drugie złe.
Może raczej o tym, że jedno jest traktowane przez rodzica _znaczaco_ inaczej
niż drugie.
I stąd ta polaryzacja.
Ogólnie bardzo to złożone.
Zaciekawiłeś mnie pisząc o różnych sposobach reakcji dzieci na toksyny
rodziców.
Rzeczywiście często bywa tak, że Marysia wychodzi na ludzi a Jasiu się
stacza albo odwrotnie, a mają przxecież tych samych rodziców i wszyscy
pytają dlaczego Marysi się udało a Jasiowi nie.
pozdr.
ostryga.
|