Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
> https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,27910746,amantad
yna-leczy-covid-19-pacjenci-maja-szereg-dzialan-niep
ozadanych.html
>
> I co ciekawe, nie dość, że nie jest skuteczna, to na dodatek szury
> antyszczepionkowe rwą sobie włosy z głowy na samą myśl o skutkach
> ubocznych szczepionki (których praktycznie nie ma, bo występują u
> jakiegoś ułamka promila, albo są minimalne, jak bolące ramię wieczorem
> po szczepieniu), a nie boją się skutków ubocznych po amantadynie, które
> występują praktycznie zawsze i u każdego i są bardzo poważne... nie
> wspominając o ilości przeciwwskazań dla amantadyny w porównaniu ze
> szczepionką, która jest za darmo i jest skuteczna.
>
> I druga ciekawa sprawa, płaczą, że szczepionkę trzeba przyjąć kilka
> razy, dla przypomnienia co kilka miesięcy i że to jest oszustwo, bo
> powinno wystarczyć raz, a nie widzą problemu w łykaniu amantadyny przez
> kilka dni i to ze dwa razy dziennie - i to już nie jest oszustwo.
> A jakby tak szczepionkę trzeba było wstrzykiwać dwa razy dziennie przez
> kilka dni, to byłoby ok?
>
> Jak tam szury? Jak wy to godzicie w swoich głowach?
>

Spytaj szurów. I przelicz tę swoją amantadynę, co ją po cichu chowasz w
szufladzie na czarną godzinę, gdy nic innego nie da rady. Ile masz? Ciocia
w aptece załatwiła, nieprawdaż?
Bo lek ,,nowej generacji" już jest, owszem. Pfizer nagle to ogłosił. Kuracja
nim tylko w szpitalu oczywiście, i kosztuje 14 tysiaków na łebka, a
skuteczność? 50 PROCENT! - czyli albo rybka, albo pipka, a może i wcale nie
pomoże. Skuteczność taka jest porównywalna z solą fizjologiczną na
kurzajki. A Bodnar i inni Lekarze (pisownia umyślna) leczą ludzi po cichu
amantadyną i mają wynik dziewięcdziesiąt parę.
To idź przeliczyć swoją amantadynę. Potrzebujesz 30 tabl. a'10mg, za 20
złotych. Na pewno masz znacznie więcej.
KAŻDY Z WAS, lewackich krzykaczy, już ją skrzętnie zachomikował, ale na
zewnatrz drzecie mordy, że jest be.



--
Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej
wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność. - B.
Franklin