Data: 2001-07-10 08:34:10
Temat: Re: Amazonki
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nina Mazur Miller:
> Bo nie wszyscy sa tacy sami i nie kazda kobiete zadowala wizja zycia
> ograniczona do rodzenia, wychowywania dzieci i zajmowania sie domem
> (ktora to wizja byla uswiecona przez tradycje dlugie wieki) - bo od
> tego, nie wiem czy pamietasz, to sie w ogole wszystko zaczelo...
Wlasnie, doskonale rozumiem to o czym piszesz.
Jednak bardziej mnie interesuje co jest bardziej pierwotne u feministek:
niechec do rodzenia i wychowywania dzieci i zajmowania sie domem,
czy strach przed 'uzaleznieniem' emocjonalnym od mezczyzny?
Biorac pod uwage ze wiele z samotnych feministek w pewnym
wieku marzy o urodzeniu i wychowaniu dziecka, zas na co dzien
panie takie zajmuja sie wlasnymi gospodarstwami domowymi w ktorych
zamieszkuja, Twoja koncepcja 'niecheci' jest malo wiarygodna.
Czarek
|