Data: 2009-02-09 20:16:28
Temat: Re: Ambona Leona
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 09 Feb 2009 19:15:17 +0100, tren R napisał(a):
> michał pisze:
>> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>>
>>>>> a nie projektujesz ty aby za bardzo? :)
>>
>>>> A prowadzisz z kimś z psp (kogo prywatnie nie znasz za bardzo)
>>>> zacięte dyskusje na privie?
>>
>>> raz mi się zdarzyło, ale to było dawno, nieprawda i niezbyt zacięcie
>>
>>>> Myślę, że teza michała jest poniekąd słuszna. Może nie chodzi o
>>>> przekonywanie kogoś, ale publika jest ważna. ;)
>>
>>> no tak, ~publika rozumiana jako grupa, jest ważna.
>>> ale czy do przekonywania, to już nie jestem taki pewien.
>>
>> Posłużmy się przykładem. Kiedy piszę do Ikselki, to dość uświadomiony
>> jest u mnie aspekt, czy mój tekst TreneR potraktuje jako brutalne huzia
>> na józia. Słowa więc będę układał tak (świadomie czy nie), żeby
>> wyobrazić sobie oczekiwaną jego reakcję. Zależy mi na jego opinii, bo
>> już raz przyznałem, że może mieć rację. Uważam, że takie interakcyjne
>> niewerbalizowane bezpośrednio odziaływania istnieją tu na grupie i każdy
>> tekst w czasie rzeczywistym jest przez nie redagowany, weryfikowany i po
>> takim "przefiltrowniu" wysyłany.
>
> tak myślę nad tym i myślę i dochodzę do wniosku
> że jednak ja zdecydowanie piszę łan tu łan nie wnikając świadomie co
> trzecia osoba na ten temat pomyśli. jest duża szansa, że są takie
> momenty, kiedy się nad tym zastanawiam - przy niektórych odpowiedziach.
> ale bardzo rzadko.
>
>> Jest to proces na tyle skomplikowany w części nieuświadomionej, że moim
>> zdaniem ogół tych interakcji jest wręcz naćkany intencjami w postach
>> (samym uwarunkowaniem z jednej strony i chęcią wpływania na innych z
>> drugiej). :)
>
> jesteś zwolennikiem tezy, że walczymy tu o sfery wpływów?
Skoro już, Treneiro, umozliwiłeś mi dowiedzenie się (dzieki cytowaniu), że
Michał coś tam gdzieś pisze do mnie, to zawalczę o ujemne wpływy pisząc, że
to mam gdzieś - licząc one to one, że Michał to przeczyta :-D
PS Tylko nie poczuj się zbyt przedmiotowo, nie mam takich intencji w Twoją
stronę ;-)
|