| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-18 13:54:35
Temat: Amway ?Co sadzicie o Amway ? Czy to nie sekta ? Czy ich Bechawioralne metody
odzialywania na ludzi to nie "pranie mozgu ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-18 19:22:26
Temat: Re: Amway ?
Użytkownik Kovic <k...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9lls30$cqe$...@n...tpi.pl...
> Co sadzicie o Amway ? Czy to nie sekta ? Czy ich Bechawioralne metody
> odzialywania na ludzi to nie "pranie mozgu ?
Of kurz, że tak i nie tylko Amway, każde Państwo to przecież wielka sekta.
Ktoś znajomy mi opowiadał o zlocie Amwayowców w Spodku(K-ce),
oni sie "naprawde kochają " nawzajem.
łłłłeeeeeeee
Wb
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-18 20:27:25
Temat: Re: Amway ?Kovic napisał(a) w wiadomości: <9lls30$cqe$1@news.tpi.pl>...
>Co sadzicie o Amway ? Czy to nie sekta ? Czy ich Bechawioralne metody
>odzialywania na ludzi to nie "pranie mozgu ?
====
Czy sekta tego nie wiem.
Jedno wiem, ze kiedys upier*** mojego dobrego znajomego
na gruba kase (przepraszam wrazliwych za przeklenstwo).
Chlop probowal popelnic samobojstwo, ale przezyl...
=
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-19 20:38:09
Temat: Re: Amway ?Użytkownik Kovic <k...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9lls30$cqe$...@n...tpi.pl...
> Co sadzicie o Amway ? Czy to nie sekta ? Czy ich Bechawioralne metody
> odzialywania na ludzi to nie "pranie mozgu ?
>
WITAJ!
To samo się dzieje w Herbalife. Byłam na zjeździe w ub. niedzielę w
Lublinie. Mam odczucia "mieszane", drążę dalej temat. Zawsze miałam ciągoty
do dotarcia do "prawdy absolutnej" :) Pozdrawiam!
Elizabeth
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-21 10:48:18
Temat: Re: Amway ?Kovic:
> Co sadzicie o Amway ? Czy to nie sekta ?...
Ktos kiedys mi tlumaczyl ze P&G to sekta,
a ja nadal nie wiem dlaczego. :]
Jesli P&G to sekta, to Amway - tym bardziej. :)
Troche zamieszalem. :)
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-21 16:58:12
Temat: Re[2]: Amway ?Elizabeth powiada: <w...@p...com, 22:38, 19 sierpnia 2001>
> Użytkownik Kovic <k...@p...fm> w wiadomo?ci do grup dyskusyjnych
> napisał:9lls30$cqe$...@n...tpi.pl...
>> Co sadzicie o Amway ? Czy to nie sekta ? Czy ich Bechawioralne metody
>> odzialywania na ludzi to nie "pranie mozgu ?
>>
> WITAJ!
> To samo się dzieje w Herbalife. Byłam na zjeĽdzie w ub. niedzielę w
> Lublinie. Mam odczucia "mieszane", dr?żę dalej temat. Zawsze miałam ci?goty
> do dotarcia do "prawdy absolutnej" :) Pozdrawiam!
to co robi amwya to znaczy ze poprosu sa tam ludzie co sie znaja na
rzeczy bo umieja wykozystac co trzeba, robia to wszystkie reklamy i
kazda firma, a ze sprzedaz bezposrednia jest wlasnie bezposrednia to i
oddzialywania takie......
no nie wiem czy to sekta.... w takim razie sekta musialbys nazwac
firme co robi pepsi, albo microsoft....
a ze wyglada to na oszukiwanie to swiadczy raczej o naiwnosci ludzi
> Elizabeth
---------------------------------------------------
http://POCZTA.interia.pl/ - sa powody by korzystac!
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-22 09:07:49
Temat: Re: Amway ?SKooBi <s...@i...pl> naskrobal:
> to co robi amwya to znaczy ze poprosu sa tam ludzie co sie znaja na
> rzeczy bo umieja wykozystac co trzeba, robia to wszystkie reklamy i
> kazda firma, a ze sprzedaz bezposrednia jest wlasnie bezposrednia to i
> oddzialywania takie......
> no nie wiem czy to sekta.... w takim razie sekta musialbys nazwac
> firme co robi pepsi, albo microsoft....
> a ze wyglada to na oszukiwanie to swiadczy raczej o naiwnosci ludzi
microsoftu bym do tego nie porownywal.
Mamy biuro w biurowcu, w ktorym od czasu do czasu sa rozne imprezy..
niedawno jedna z takich firm miala wlasna.
To, co slyszalem i widzialem niezbyt dobrze swiadczylo o nich.
W czasie przerwy faceci naciagali kobiety haslami
,,przyjedz do mnie to zobaczysz jakie to sa pieniadze'' itp.
W czasie trwania tego osoby po kolei wychodzily na ,,scene'',
i mowily jak to super jest sprzedawac costam... jakie sa szczesliwe.
Wstep w stylu ,,Ania z Czestochowy, nie dorobila sie jeszcze magistra
ale dzieki nam jest szczesliwa'', po czym oczywiscie oklaski,
fala radosci i Ania mowi, jak to jest super.
Troche mi sie zal zrobilo tych ludzi...
Czesc z nich nie mysli nawet o skonczeniu studiow... bo po co ?
--
,,a nawet kiedy bede sam... nie zmienie sie...
to nie moj swiat...''
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-22 20:13:40
Temat: Re: Amway ?b...@n...pl powiada: <b...@n...pl, 11:07, 22 sierpnia 2001>
> SKooBi <s...@i...pl> naskrobal:
>> to co robi amwya to znaczy ze poprosu sa tam ludzie co sie znaja na
>> rzeczy bo umieja wykozystac co trzeba, robia to wszystkie reklamy i
>> kazda firma, a ze sprzedaz bezposrednia jest wlasnie bezposrednia to i
>> oddzialywania takie......
>> no nie wiem czy to sekta.... w takim razie sekta musialbys nazwac
>> firme co robi pepsi, albo microsoft....
>> a ze wyglada to na oszukiwanie to swiadczy raczej o naiwnosci ludzi
> microsoftu bym do tego nie porownywal.
chodzilo mi o te reklamy nawiazujace doemocji bardziej, a jednoczesne
"ukrywanie" szczekulow technicznych, ktoore kazdy przecietny czlowiek
zrozumie pod "przyjaznymi" nazwami itp...
> Mamy biuro w biurowcu, w ktorym od czasu do czasu sa rozne imprezy..
> niedawno jedna z takich firm miala wlasna.
> To, co slyszalem i widzialem niezbyt dobrze swiadczylo o nich.
> W czasie przerwy faceci naciagali kobiety haslami
> ,,przyjedz do mnie to zobaczysz jakie to sa pieniadze'' itp.
i te kobiety wierzyly im ?
przeciez nie chodzilo im o pieniadze..... troche to niejasne
> W czasie trwania tego osoby po kolei wychodzily na ,,scene'',
> i mowily jak to super jest sprzedawac costam... jakie sa szczesliwe.
tak, ale zauwarz ze byc moze niektoore z nich udawaly ze uwierzyly
jezeli przynosilo im to jakas kase
> Wstep w stylu ,,Ania z Czestochowy, nie dorobila sie jeszcze magistra
> ale dzieki nam jest szczesliwa'', po czym oczywiscie oklaski,
> fala radosci i Ania mowi, jak to jest super.
sporo jest takich kobiet, moim zdaniem jest to skutek wychowywania
dziewczynek w otoczeniu kudlatych maskotek, kolorowych lalek i
nieswiadomych realiow tego swiata.... u pewnych to sie pozniej powiela
przez cale zycie
> Troche mi sie zal zrobilo tych ludzi...
> Czesc z nich nie mysli nawet o skonczeniu studiow... bo po co ?
mi raczej nie, bo z punktu ich widzenia wszystko jest w porzatku
nie czuja sie nieszczesliwi, przynajmniej na razie....
-------------------------R--E--K--L--A--M--A--------
------------------
-- Yupiayey USA! -- Insp. Przebiegly zdradzil! STOP Wielka afera! STOP
AL zamieszany! STOP Wejdz do gry i zgarnij fanty!
Alibi Game START! http://www.game.alibi.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-23 07:26:04
Temat: Re: Amway ?SKooBi <s...@i...pl> naskrobal:
>> microsoftu bym do tego nie porownywal.
>
> chodzilo mi o te reklamy nawiazujace doemocji bardziej, a jednoczesne
> "ukrywanie" szczekulow technicznych, ktoore kazdy przecietny czlowiek
> zrozumie pod "przyjaznymi" nazwami itp...
Tak robia praktycznie wszystkie firmy.
Wezmy np. idee. Skonczyla mi sie akurat z nimi umowa...
podeslali mi ,,promocje'', w ktorej uczestnictwo wiazalo mi sie z przedluzeniem
umowy o 2 lata. Jakbym nie liczyl to lepiej na tym wyjde kupujac
u nich bez tej cudownej promocji (nie mowiac o kupowaniu gdzie indziej)
ale slowo ,,promocja'' oczywiscie sprawia, ze inaczej patrzymy na to.
> i te kobiety wierzyly im ?
> przeciez nie chodzilo im o pieniadze..... troche to niejasne
tego nie wiem.
Czy kobiecie mozna wierzyc w to, ze mowi, ze wierzy ? :)
Czy kobiecie mozna wierzyc ... ? :)
Czy ludziom mozna wierzyc ?
--
,,a nawet kiedy bede sam... nie zmienie sie...
to nie moj swiat...''
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-23 10:15:16
Temat: Re: Amway ?s...@i...pl (SKooBi) writes:
> > microsoftu bym do tego nie porownywal.
>
> chodzilo mi o te reklamy nawiazujace doemocji bardziej, a jednoczesne
> "ukrywanie" szczekulow technicznych, ktoore kazdy przecietny czlowiek
> zrozumie pod "przyjaznymi" nazwami itp...
To powiedzcie miw takim razie jakbyscie zinterpretowali niedawne
zachowanie niejakiego Steve'a Ballmera:
podium, mikrofon, publika - gajerki siedza, wazna konferencja
biznesowa... i nagle wpada na scene Ballmer. Biega w kolko jak opetany
przy wtorze zaj.. muzyczki z palcami wznioesionymi w gescie V do gory.
Jak juz sie wybiegal tak przez pare minut to stanal za mikrofonem i
wyryczal:
"I love THIS company".
I dostal szal braw, gwizdow i aplauzu.
jak dla mnie takie przedstawienie niewiele sie w sumie rozni od tego
co mozna obserwowac na zjazdach Amwaya.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |