Jak mam z tobą dyskutować, skoro dla ciebie:
wiara w Boga = katolicyzm?

IMHO gubi cię twoja nienawiść, która stanowi dla ciebie wygodne
usprawiedliwienie, aby pozostawać zamkniętym na poznanie,
którego jesteś bliski, ale do którego w konsekwencji nie jesteś
zdolny.

Nienawiść to twój największy problem IMHO.

--
CB


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:9caeef9b-b6d0-4cd3-8fbc-d8e9091bfb35@q15g2000yq
j.googlegroups.com...

[...] katolicyzm jest tak dziecinny,
że do tej pory neguje tą wolność i indywidualizm człowieka, więc on
rząda byś ty dziecinny był i miał nad sobą wiecznego tatusia, czyli
żebyś był wiecznie niedorozwinięty...więc wiesz ja urosłem i nie chce
być tak jak katolicy są , czyli dzieckiem podszyci.