Data: 2010-04-16 23:43:11
Temat: Re: Apel do Obamy!
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet napisał(a):
> Mog� tylko powt�rzy�:
> Czlowiek to kto� wi�cej ni� ssak uwi�zany na grubym �a�cuchu
> twoich chcic i chciczek definiuj�cych twoj� marn�, prymitywn�
> egzystencjďż˝.
> �enuj�ce, �e tego akurat nie wiesz? ;)
>
>
> Wiesz, kiedy� pozna�em wszystkie g��wne najznakomitsze warto�ci
> obejmuj�ce twoje pojmowanie cz�owiecze�stwa, podkre�lam:
> wszystkie g��wne.
> I w pewnym momencie, gdy uzmys�owi�em sobie, �e to ju� wszystko,
> �e nic bardziej warto�ciowego nie mo�e mnie ju� spotka�, cho�
> mimo to nie czu�em w zasadzie �e �yj�, cho� pewnie wi�kszo��
> ludzi przez ca�� swoj� egzystencj� zadowoli si� po�ow� tego
> wszystkiego co niejako mia�em, popad�em w wielki smutek...
> ale tak wielki, �e uzna�em dos�ownie, i� moje �ycie nie ma _�adnego_
> dalszego sensu, je�li to co pozna�em by�o rzeczywi�cie czym�
> najlepszym co by�o mo�liwe do poznania.
>
> Z tego co widzďż˝ to ty masz pewnie z 1/3 (albo i mniej) tego wszystkiego
> czym ja wtedy wzgardzi�em tak bardzo, z tak� moc�, jak Cz�owiek
> jest chyba tylko w stanie tym wzgardziďż˝, a mimo to jesteďż˝ z tego
> bardzo zadowolony.
>
> Wiesz, je�li ju� kiedy� dojdziesz do akiego punktu, to ch�tnie wr�c�
> do tej rozmowy z tob� nt cz�owiecze�stwa i cz�owieka.
> JE�LI.
>
> A tymczasem: baw sie dobrze i kolorowo tymi swoimi "cz�owieczymi"
> chcicami i chciczkami.
> Beze mnie. :)
>
> Kr�tko m�wi�c: spadaj. ;)
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:49fc2581-1a50-4002-961d-648aad93609a@g30g2000yq
c.googlegroups.com...
>
> No i namno�ye� ideologii, masek, koncepcji....a gdzie jest cz�owiek?
> [...] mnie interesuje cz�owiek kryj�cy si� pod
> tymi maskami, bo on w por�wnaniu do tych fetyszy jest uniwersalny i
> autentyczny.
No widzisz, ja mam taki paskudny charakter, że ciągle pod słowami,
które ludzie formułują, szukam w nich tego milczącego człowieka i
powiem ci, że uraziłem twojego milczącego człowieka swoim atakiem na
biblię...gdyż twój milczący człowiek siebie utożsamia z biblią, a nie
z kk...i teraz ja widzę, że niewiele ta bibli stworzyła w tobie
różnic od tych z kk, bo ty za wszelką cenę chcesz siebie włożyć w
jakiś zaciasny strój, albo wkładasz maskę na twarz wytrzymałą na
głębokie ciśnienia i ta maska tak ci się przysała do twarzy....że aż
krzyknąłem.. o Jezu...dlaczego ten człowiek wiecznie ucieka w biblię,
faszyzmy, hitleryzmy, a nie potrafi spojrzeć na siebie....ach
pomyślałem jest lękliwy i musi za wszelką cenę natychmiast podpasować
wszystko pod jakąś definicję i trzymać się tego jak kotwicy
statku....chociaż statek nie jest na morzu, a stoi w przystani....i to
mnie rozbawiło...facet na przystani trzyma się zaciekle kotwicy
statku, bo myśli że utonie....
Tak bardzo nie chcesz wrócić do siebie, by osiągnąć spokój i głębię,
że wyglądasz w tej chwili jak ten facet z kotwicą, gdy grunt masz
jedynie o kilka centrymentów pod nogami.
|