Data: 2010-04-17 03:13:13
Temat: Re: Apel do Obamy!
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
vonBraun napisał(a):
> glob wrote:
>
> >
> > vonBraun napisaďż˝(a):
> >
> >>cbnet wrote:
> >>
> >>
> >>>:)))
> >>>Wiesz, glob, o wiele za du�o gadasz, o wiele za ma�o wiesz.
> >>
> >>/.../
> >>Jedna z lepszych dyskusji, kt�re czyta�em na ostatnio na PSP ale czy wy
> >>si� nawzajem zrozumieli�cie to IMHO w�tpi�.
> >>pozdrawiam
> >>vonBraun
> >
> > Ale ja sobie co� zobaczy�em....�e powiedzmy Cebek siebie nie
> > szanuje..on mi troch� przypomina Na�kowsk�, kt�ra w szumowinach
> > doszukiwa�a si� wielkich talent�w tw�rczych. Tak Cebek w tym co pisali
> > pro�ci cz�sto niezr�wnowa�eni ludzie, doszukuje si� wielkich
m�dro�ci.
> > Na�kowska to by�a bardzo kulturalna kobieta, ale zagubiona w kulturze,
> > tak w niej wisia�a jak Cebek na bibli, nie potrafi wyluzowa�, doceni�
> > siebie, �e w por�wnaniu do tych prostak�w biblijnych, swoim momentem
> > dziejowym bije ich na g�owy, w rozwoju pisma, psychologii, filozofii i
> > tak dalej.. Po prostu Cebek pochyla si� nad prostakami szukaj�c
> > wielkiej tajemnicy, tak jak Na�kowska nad szumowinami szukaj�ca
> > wielkich talent�w.
> Ka�dy z Was ma co� czego potrzeba drugiemu ;-)
> vB
Chcesz połączyć te sprzeczności Bóg człowieczeństwo? Mnie chodziło o
coś innego, w tym kraju Biblia jest świętą księgą nietykalnej
mądrości, zdobyła sobia takie wysokie miejsce, bo nam od dziecka się
wmawia przez autoryteta, że jesteśmy zamali aby wyczerpać jej
głębie...ale gdy uzmysłowimy sobie , że ta czołobitność jest tworem
wyrosłym z ludzi i w tym tkwiąc mamy zafałszowałą świadomość, to nagle
przecierając oczy widzimy jak marne i głupkowate to są wypisywania,
które w większości zupełnie nas nie dotyczą i np taki zakaz aborcji
był kiedyś dobry i potrzebny, bo trzeba było wielu rąk do pracy w
polu, gdy ludzkość z ziemi żyła przede wszystkim. Obecnie te rzeczy
można wyrzucić do kosza, ale trudniej to zrobić jeśli jak szaleńcy
będziemy wierzyli, że to nam Bóg objawił zapominając o tym, że to
nasze ustalenia przypisujemy Bogu...więc sobie myśle, że z tego
wszystkiego wychodzimy na faryzeuszy i wypowiadamy rzeczy na siłę,
które do nas nie pasują.. A to jest trochę chrystusowe...bo ta
sprzeczność Boskie /ludzkie pojawiła się u Chrustusa, bo to Chrystus
umiłował człowieka by wyzwolić go z dogmatów ustalonego porządku,
przwrócił do życia i jeśli mam spojrzeć na to Chrystusowo, to
człowiek , który jest sobą jest bliższy Bogu, bo sprawdza
rzeczywistość, rozwija się i za to będzie rozliczony...bo z czego
rozliczyć człowieka zniewolonego dogmatami biblijnymi, jak one nim
rządzą, on nie jest sobą, jest dalszy Bogu.... więc jeśli ma być to
połączone to najpierw człowiek musi znać siebie aby następnie poznać
Boga.
|