Data: 2010-04-18 17:32:33
Temat: Re: Apel do Obamy!
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
1) nie musiałeś tego robić, a nawet nie powinieneś ze względu na
Endera,
2) jeśli już uznałeś, że musisz, to powinieneś to uczynić nie mieszając
do tego mnie (bezosobowo), gdyż Ender pisał o pewnej drodze,
wspominając o mnie, a nie o mnie wspominając o pewnej drodze,
przy czym nic nie pisał o "przemianie cebe".
Dlatego przegiąłeś podnosząc z premedytacją ten akurat aspekt.
Szczerze mówiąc co raz bardziej śmierdzisz mi buddyzmem w swoich
prymitywnie zawoalowanych "tezkach".
Jeśli chcesz globcia zagarnąć dla swojego buddyzmu, to go sobie
bierz - ja nie mam nic przeciwko. ;)
Natomiast na twoje "podjazdy" wobec mnie mam przygotowaną
dla ciebie jedną ~odpowiedź, na literę "S".
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hqfesb$9dc$1@inews.gazeta.pl...
[...]
Kompletnie nierozumiem, dlaczego pytanie o to jak Ender rozumie "drogę
Cebeneta" jest nieetyczne. Pytam o to co rozumie Ender. Szczerze mówiąc
nie jest dla mnie jasne co ma na myśli.
|