Data: 2009-09-27 16:23:36
Temat: Re: Apelacja do kobiet.
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
aszheri wrote:
> On 27 Wrz, 17:02, de Renal <f...@g...com> wrote:
>
> > Kasia ma rację, to apelacja, odwołanie, nawet na tej grupie widać
> > wyżej wymienione niezrównoważenie, są tu niewiasty, które opowiadają o
> > życiu seksualnym , o 24 cm, a za chwilę potępiają przyjście kobiety do
> > mężczyzny , nazywając takie osóbki ku........
>
> Słuchaj ni widzę nic złego w publicznym chwaleniu się swoim porządnie
> wyposażonym partnerem jak się ma taka potrzebę. Podejrzewam ,że gdyby
> innym poszczęściło się w podobny sposób też tu piały by z zachwytu. A
> tak, z zazdrości po takich postach z rumieńcami na twarzy uprawiają w
> zaciszu domowym ten seks na m...
> Co do jej opinii.
> No to czego się spodziewałeś po osobie, która uważa się(jeśli) za
> wierzącą. Według mnie jej partnerska bez pruderia nie powoduje
> rozdźwięku z opinią na temat puszczających sie kobiet (zaznaczam
> puszczających się! i nie mam na myśli kiwiko) zwykłych ścierek
> idących za bling bling czy nawet mniej.
>
> > Widzisz jakie jest pomylenie takich kobiet, nie wiadomo z czym
> > wyskoczą, czy będą piętnowały za zaproszenie, czy też ubóstwiały, za
> > to że omylnie parasolkę na ich widok nie powiesiło się na wieszaku, a
> > można powiesić ją w innym zupełnie ciekawym miejscu;)
>
> LOL ciekawy komplement dla pci pięknej ...nie banalny
>
> > A mnie chodzi o znormalizowanie kobiety, żeby wiedziały czego chcą, bo
> > nie ulega kwestii, że ten polski gatunek kobiecy dusi się w ciasnej
> > roli, jaką mu wyznacza katolicki styl obcowania z mężczyzną.
> Nie znam się na "katolickim stylu obcowania z mężczyzną" ale z tego co
> sie oriętuję to zakazane są wyłacznie prezerwatywy. Więc uściślij o co
> Ci chodzi?!
> >Ja
> > patrząc na kobiety wychowane jeszcze w dawniejszej szkole, dziwne
> > odnoszę wrażenie; wydają się zgorszone i zawstydzone, rumienią się
> > rozmawiając o tym, co się ich córką lub nastolatką przydarza, a
> > jednocześnie gdzieś w głębi, po kryjomu, jak gdyby to się im dość
> > podobało i nawet widać jest, że po trosze same się wyżywają w
> > potępionej wolności swoich dzieci.;)
>
> Myślę sobie ,że poniekąd masz racje. Tylko to wynika nie tylko z
> powodów religijnych, ale społecznych i róznych innych.
> Słyszałam o kobietach Polkach w różnym wieku (40,50,60) jak potrafią
> się zachowywać w innym kraju.
> Dlaczego?
> Bo nikt ich nie widzi. Bo myślą, pragną jakby, nadgonić stracony czas,
> poczuć to czego sobie odmawiały i takie tam utopie .
>
> -aszheri-
>
> Ps. Nie kolaboruję w kierunku XLki
Mnie nie chodzi o Ikselkę , ale o to co na końcu napisałaś,
dostrzegasz że to jest zwyczajna obłuda, skrywanie swojego prawdziwego
życia i wyskakiwanie z mordą moralności jak wraca do kraju ,do nie aż
tak gorszących czynów?
Dlaczego na zachodzie tego nie ma , bo zdecydowały czego pragną i
nikomu nic do tego.
|