Data: 2009-09-28 13:16:23
Temat: Re: Apelacja do kobiet.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar wrote:
> Nie musz? patrze?.
>
> I b?d? si? upiera?, ?e cz?owiek to nie jest monolit, ale ciekawe po??czenie
> czasami skrajno?ci. I w zale?no?ci od tego, co w cz?owieku zostanie
> "naci?ni?te", to dostaje si? na wyj?ciu.
> Je?li wi?c traktowa? sytuacj? jako realn?, autor nie nacisn?? kobietce
> odpowiednich guziczk?w. I wybacz, nie ma z tym nic wspolnego KK, ale fakt,
> ze po prostu nie z wszystkimi chce si? nam i?? do ??ka.
>
> MK
>
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:11077f5d-0443-4aa5-8d7c-4f7975e18ee3@d23g2000vb
m.googlegroups.com...
>
> zobacz co to jest
> dysonans .
Nie, od razu planowała co zrobi, tak więc ksiądz nie wypina tyłka abyś
do niego przeszła na posługę, ona wypinała tyłek czyli pokazywała
siebie jako ta wyzwolona, a jednocześnie zaatakowała jak ksiądz.
|