| « poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2009-09-28 14:18:51
Temat: Re: Apelacja do kobiet.Wiesz, coś mi sie zdaje, że twoja prostolinijność uratowała cię
przed tą panią.
Ciesz się.
Powaga. ;)
--
CB
Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:76f31c11-373f-40b2-bfb2-b28eceba4f9e@d4g2000vbm
.googlegroups.com...
Wiem, moralność może służyć jako kokieteria i obietnica braku zdrady,
ale w jej przypadku ciało chciało, a głowa o tym nie wiedziała, tylko
miała powinność do wykonania, tak kobieta się po prostu rozłaziła w
sobie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2009-09-28 14:22:17
Temat: Re: Apelacja do kobiet.
Robakks wrote:
> "de Renal" <f...@g...com>
> news:3567162c-7a70-48d5-952a-85ab585665f0@z28g2000vb
l.googlegroups.com...
> > Robakks wrote:
>
> >> Co si� dzije w spo�ecze�stwie ka�dy widzi. Kobiety s� �atwe i
nie�atwe,
> >> zimne i gor�ce, osch�e i nami�tne. Jaki wp�yw na ich postawy ma wiara,
> >> przekonania, a jaki pop�d, sk�onno�ci i do�wiadczenia - to ju� kwestia
> >> indywidualna. Po co do wszystkiego mieszasz kk i na jakiej podstawie?
> >> Robakks
> >> *�"�'���`�.^:;~>�<��-.,��
>
> > Dlatego �e determinuje zachowania spo�eczne i ma wp�yw na
> > spo�ecze�stwo i nied�ugo ci panienka litanie zdrowasiek b�dzie
> > nawija�a jak j� b�dziesz posuwa�.;)
>
> Kiedy� nawiedzeni zabrali kobietom prawo do tego by mia�y DUSZE.
> Ty chcia�by� im odebra� pewno�� siebie nie daj�c nic w zamian...
> Piszesz co prawda �artobliwie mrygaj�c przy okazji ocz�tami,
> ale mnie nie zmylisz ;)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>ďż˝<~
> mi�o�nik m�dro�ci
No właśnie teraz zabierają jej duszę, ale ani kobieta ani kk nie widzi
że ona w tą klatkę się nie mieści, bo ma też seksualność, a od tysiąca
lat przygłupy nie mogą zrozumieć po co człowiekowi seksualność i ją
piętnują. A jeśli kobieta w to uwierzy staje się rozdarta między
ciałem a moralnością. Odmawiając racji temu co i tak robi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2009-09-28 14:23:03
Temat: Re: Apelacja do kobiet.On 28 Wrz, 15:23, de Renal <f...@g...com> wrote:
>Jaka natura kobiety co ty bredzisz, przez ten głupkowaty kościółek,
>kobieta mówi do męża o tym aby był moralny i wstrzemięźliwy, a za 5
>minut wkurwia się na niego wchodząc do pokoju że mu nie stoi i jej
>niezaspokaja. Nawet schizofrenie kiedyś opisywano jako reakcje na dwa
>wykluczające się polecenia, a że nie mogło się wybrać, bo zawsze było
>źle, to następowało rozczepienie jaźni. ÁLbo wiesz czego chcesz, i
>trzymasz się tego, albo latasz po skrajnościach.
> Że projektuje swoje niewyżycie pod maską moralności.- Ukryj cytowany tekst -
Mam wrażenie, iż tym zwalaniem potencjalnej niewoli kobiet na religie
chciałbyś niejako wcisnąć wszystkie baby całego świata w rozmiar 38.
Takie przykłady, w których kobieta epatuje przez Ciebie podanym
dysonansem imho należą do skrajnej skrajności i dotyczą raczej
tych ,które się rozminęły z powołaniem.
Bo oto np. miała Boga w sercu i chciała sie mu oddać na służbę, ale
tata kozali wychodzić za mąż. No i jest sobie taka hybryda
nieszczęśliwa. Każdy kto ma choć odrobinę rozsądku nie pozwoli by
religia wpływała na jego pożycie małżeńskie - bo żadna religia nie ma
w sypialni inwigilatorów. I nigdy się z Tobą nie zgodzę, że natrafiłeś
na takie ...a dajmy na to 3 przypadki ...a za chiny nie trafiłeś. Co
zaś się tyczy wolnych kobiet ,rzekomo tak zniewolonych religijnie, że
aż przyszła do Ciebie owca w okryciu wilka to wybacz ale to
jakieś ...dziwne.
...
Druga sprawa jest następującej treści...
Kobieta, która jest tak dotkliwie podzielona wewnętrznie pomiędzy
nakazy religijne na temat pożycia, a życie partnerskie należ raczej do
tej grupy wiekowej której już nie chciał byś z pewnością p swać, bo
mogła by być Twoja babcią. To jest zjawisko uznawane za normalne, że
NA starość, kiedy to przez wszelki ascetyzm mniema ,że przybliża sie
do Boga wprost proporcjonalnie oddala się od męża. Tylko, że jaki
Bóg w jakiej religii tego od niej wymaga?!
-aszheri-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2009-09-28 14:31:10
Temat: Re: Apelacja do kobiet.
aszheri wrote:
> On 28 Wrz, 15:23, de Renal <f...@g...com> wrote:
>
> >Jaka natura kobiety co ty bredzisz, przez ten głupkowaty kościółek,
> >kobieta mówi do męża o tym aby był moralny i wstrzemięźliwy, a za 5
> >minut wkurwia się na niego wchodząc do pokoju że mu nie stoi i jej
> >niezaspokaja. Nawet schizofrenie kiedyś opisywano jako reakcje na dwa
> >wykluczające się polecenia, a że nie mogło się wybrać, bo zawsze było
> >źle, to następowało rozczepienie jaźni. ÁLbo wiesz czego chcesz, i
> >trzymasz się tego, albo latasz po skrajnościach.
>
> > Że projektuje swoje niewyżycie pod maską moralności.- Ukryj cytowany tekst -
>
> Mam wrażenie, iż tym zwalaniem potencjalnej niewoli kobiet na religie
> chciałbyś niejako wcisnąć wszystkie baby całego świata w rozmiar 38.
> Takie przykłady, w których kobieta epatuje przez Ciebie podanym
> dysonansem imho należą do skrajnej skrajności i dotyczą raczej
> tych ,które się rozminęły z powołaniem.
> Bo oto np. miała Boga w sercu i chciała sie mu oddać na służbę, ale
> tata kozali wychodzić za mąż. No i jest sobie taka hybryda
> nieszczęśliwa. Każdy kto ma choć odrobinę rozsądku nie pozwoli by
> religia wpływała na jego pożycie małżeńskie - bo żadna religia nie ma
> w sypialni inwigilatorów. I nigdy się z Tobą nie zgodzę, że natrafiłeś
> na takie ...a dajmy na to 3 przypadki ...a za chiny nie trafiłeś. Co
> zaś się tyczy wolnych kobiet ,rzekomo tak zniewolonych religijnie, że
> aż przyszła do Ciebie owca w okryciu wilka to wybacz ale to
> jakieś ...dziwne.
> ...
> Druga sprawa jest następującej treści...
> Kobieta, która jest tak dotkliwie podzielona wewnętrznie pomiędzy
> nakazy religijne na temat pożycia, a życie partnerskie należ raczej do
> tej grupy wiekowej której już nie chciał byś z pewnością p swać, bo
> mogła by być Twoja babcią. To jest zjawisko uznawane za normalne, że
> NA starość, kiedy to przez wszelki ascetyzm mniema ,że przybliża sie
> do Boga wprost proporcjonalnie oddala się od męża. Tylko, że jaki
> Bóg w jakiej religii tego od niej wymaga?!
>
> -aszheri-
Daleko nie trzeba szukać drugim przykładem jest Ikselka, coś za dużo
tych zbiegów okoliczności i naprawdę nie dostrzegasz tego
narastającego fałszu społecznego i obłudy, gdzie pragnień nie da się
pogodzić z moralnością. To ludzie robią święte minki i walą się jak
dzikie opętane koty?;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2009-09-28 14:48:55
Temat: Re: Apelacja do kobiet.Jedno jest tu pewne: dokładnie tak miałeś to odbierać.
I udało się doskonale.
Brawo dla tych pań! ;)
--
CB
Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:670ed4f5-b167-4bc7-8410-6ee0699a65aa@a6g2000vbp
.googlegroups.com...
[...] jeśli kobieta w to uwierzy staje się rozdarta między
ciałem a moralnością. Odmawiając racji temu co i tak robi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
136. Data: 2009-09-28 14:52:23
Temat: Re: Apelacja do kobiet.On 28 Wrz, 16:31, de Renal <f...@g...com> wrote:
>
> Daleko nie trzeba szukać drugim przykładem jest Ikselka, coś za dużo
> tych zbiegów okoliczności i naprawdę nie dostrzegasz tego
> narastającego fałszu społecznego i obłudy, gdzie pragnień nie da się
> pogodzić z moralnością. To ludzie robią święte minki i walą się jak
> dzikie opętane koty?;)
Absolutamentnie nie.
Bo mentalność erotyczna nie odnosi się wyłącznie do religii.
Wystarczy, że byś pojechał południe Europy i masz, tą samą religię te
same poglądy a postępowanie na tym tle zgoła inne.
Dlaczego? Bo RYPID: mentalność kobiet i mężczyzn nie opiera się
wyłącznie na religii a kulturze w jakiej dane podmioty sie wychowuję a
nawet pokusiła bym sie o tełorię zetkną. Więc nie zwalaj wszystkiego
bólu na wierzenia.
-aszheri-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
137. Data: 2009-09-28 15:00:05
Temat: Re: Apelacja do kobiet.
cbnet wrote:
> Wiesz, co� mi sie zdaje, �e twoja prostolinijno�� uratowa�a ci�
> przed tďż˝ paniďż˝.
> Ciesz siďż˝.
> Powaga. ;)
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:76f31c11-373f-40b2-bfb2-b28eceba4f9e@d4g2000vbm
.googlegroups.com...
>
> Wiem, moralno�� mo�e s�u�y� jako kokieteria i obietnica braku zdrady,
> ale w jej przypadku cia�o chcia�o, a g�owa o tym nie wiedzia�a, tylko
> mia�a powinno�� do wykonania, tak kobieta si� po prostu roz�azi�a w
> sobie.
Nie, nie jestem prostolinijny, bo jeśli idziesz na randkę to
przyjemnie spędzasz z kobietą czas, a tu pojawiła się na randce
kobieta jakbyś na ambonie zobaczył księdza. Przy księdzu wiesz jak się
zachować, bo jest księdzem. Jego forma nadaje kształt twojemu
zachowaniu. To tak wyglądało jakby ten ksiądz z ambony ciebie
podrywał , odwracając sytułację. I na dodatek nie zabardzo wiedział co
robi, to tak jakbyś umówił się z Ikselcią. Która sama nie wie czego
chce i jest niespójna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
138. Data: 2009-09-28 15:04:01
Temat: Re: Apelacja do kobiet.
cbnet wrote:
> Jedno jest tu pewne: dok�adnie tak mia�e� to odbiera�.
> I uda�o si� doskonale.
> Brawo dla tych paďż˝! ;)
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:670ed4f5-b167-4bc7-8410-6ee0699a65aa@a6g2000vbp
.googlegroups.com...
>
> [...] je�li kobieta w to uwierzy staje si� rozdarta mi�dzy
> cia�em a moralno�ci�. Odmawiaj�c racji temu co i tak robi.
Nic jej się nie udało, bo ona sama nie wie że jest niespójna.
Ona nie zna siebie miota nią tak jak byłych komuchów, którzy garną się
do kk.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
139. Data: 2009-09-28 15:05:57
Temat: Re: Apelacja do kobiet."Hanka" <c...@g...com>
news:83e9ed97-7ff5-42c1-8576-9518f4533a88@q14g2000vb
i.googlegroups.com...
> On 28 Wrz, 16:10, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> > > A tak naprawdę to co chciałaś powiedzieć? :)
>> > Ze bezzasadnie uogolniasz.
>> To dlaczego nie napisałaś od razu co chciałaś powiedzieć,
>> tylko się ze mną droczysz? :-) /Robakks/
> Dzisiaj drocze sie ze wszystkimi, patrz wyzej.
> Ale to, co napisalam o Globie, podtrzymuje.
>
> :)
W moim odczuciu może Cię to zdziwi, ale także jako całokształt
zjawisko o nicku glob sprawia wrażenie pozytywne - pomimo, że
jest pyskate, infantylne i czarno-białe. :-)
Podoba mnie się, że jest stanowczy i w paru sprawach np. obłudy
- wykazuje trafność w powtarzaniu ogólnie znanych prawd o
obyczajowości drobnomieszczańskiej Polaków pierwszej połowy
XX wieku. ;)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
140. Data: 2009-09-28 15:13:24
Temat: Re: Apelacja do kobiet.
Message:
aszheri wrote:
> On 28 Wrz, 16:31, de Renal <f...@g...com> wrote:
> >
> > Daleko nie trzeba szukać drugim przykładem jest Ikselka, coś za dużo
> > tych zbiegów okoliczności i naprawdę nie dostrzegasz tego
> > narastającego fałszu społecznego i obłudy, gdzie pragnień nie da się
> > pogodzić z moralnością. To ludzie robią święte minki i walą się jak
> > dzikie opętane koty?;)
>
>
> Absolutamentnie nie.
> Bo mentalność erotyczna nie odnosi się wyłącznie do religii.
> Wystarczy, że byś pojechał południe Europy i masz, tą samą religię te
> same poglądy a postępowanie na tym tle zgoła inne.
> Dlaczego? Bo RYPID: mentalność kobiet i mężczyzn nie opiera się
> wyłącznie na religii a kulturze w jakiej dane podmioty sie wychowuję a
> nawet pokusiła bym sie o tełorię zetkną. Więc nie zwalaj wszystkiego
> bólu na wierzenia.
>
> -aszheri-
Religia zawsze zmuszała swoimi determinizmami do podobnych zachowań
ludzi z różnych epok, a jeśli chodzi o zwalanie to Fraud według ciebie
też zwalał na kk to że wypieranie seksualności w ramach moralności
prowadzi do nerwic.?
Spójrz na iks jak znerwicowana, aż się rozłazi.
Post message Cancel
Send me a copy of this message
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |