To właśnie ci politycy mają gdzieś że ateiści z podatków sponsorują sekte, bo biskup
burakom powie żeby na Pawłowicz głosowali to Pawłowicz i inni nie dopuści by ateiści
na sektę nie płacili, z którą nic nie chcą wspólnego mieć i ludzi szlak trafia, bo
buractwo denerwuje swoim cwaniactwem. Tak jak u mnie . Wstaje i patrze, a burak mi
choinki i jałowce z ogródka wykopuje i gdyby dźwi się mi nie zablokowały to by łeb
stracił, więc wparowałem z siekierą na podwórko sąsiadów i kurwy znaleźć nie mogłem,
gdzieś się w krzaki schował, to zacząłem wybijać okna, nigdy nie byłem tak
wyprowadzony z równowagi. A ci durnie policje wezwali bo zapomnieli że mam dziury w
ogródku bo burak rośliny wykopywał, bo jakoś mnie można okradać .