"Marsel" <i...@w...pl> writes:


> Nie o pająki mi chodzi ale o spósób walki z własnymi probelmami.
> czy należałoby zabic wszystkie pajaki własciwie,
> bo inczaczej zawsze jest prawdopodobieństwo że jakiegoś spotkamy...
>
> I co daje rozgniecenie takiego pieknego brzydala obcasem
> prócz niesmaku...ulgę? a może strach ze wyjdzie następny sie wzmaga...

jak masz jakies inne propozycje, ktore dzialaja to ja slucham.


--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/