« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-12-19 19:52:12
Temat: Argumenty nie do obalenia :) (ambitne badania podświadomości)Hej
Nie mam zamiaru atakować psychologii jako całości, ale w każdej nauce
humanistyczne bzdury, z którymi nie ma nawet jak dyskutować.
Otóż kiedyś, kiedy byłem dzieckiem pewna psycholog ( która nie zajmowała się
mną, tak naprawdę to mnie w życiu nawet nie widziała ) wpierała mojej mamie,
że ja tłamszę w sobie jakąś psychopatyczno-sadystyczną agresję.
Protestowałem, że to brednie. A tamta: "No widzi Pani? Nie mówiłam że
tłumi?". :)))
Znacie też takie przypadki, kiedy jakiś psycholog chciał błyskawicznie
ogarnąć czyjąś podświadomość?Albo jakieś inne psycho-bzdury?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-12-19 20:49:48
Temat: Re: Argumenty nie do obalenia :) (ambitne badania podświadomości)
Użytkownik "Ahmed" <p...@u...uu> napisał w wiadomości
news:fkbspj$tmq$2@news.onet.pl...
> Hej
>
> Nie mam zamiaru atakować psychologii jako całości, ale w każdej nauce
> humanistyczne bzdury, z którymi nie ma nawet jak dyskutować.
>
> Otóż kiedyś, kiedy byłem dzieckiem pewna psycholog ( która nie zajmowała się
> mną, tak naprawdę to mnie w życiu nawet nie widziała ) wpierała mojej mamie,
> że ja tłamszę w sobie jakąś psychopatyczno-sadystyczną agresję.
> Protestowałem, że to brednie. A tamta: "No widzi Pani? Nie mówiłam że
> tłumi?". :)))
>
> Znacie też takie przypadki, kiedy jakiś psycholog chciał błyskawicznie
> ogarnąć czyjąś podświadomość?Albo jakieś inne psycho-bzdury?
A skąd ten nick?
Tłumisz miłość do Allaha? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-12-19 21:38:16
Temat: Re: Argumenty nie do obalenia :) (ambitne badania podświadomości)Ahmed napisał(a):
> Otóż kiedyś, kiedy byłem dzieckiem pewna psycholog ( która nie zajmowała się
> mną, tak naprawdę to mnie w życiu nawet nie widziała ) wpierała mojej mamie,
> że ja tłamszę w sobie jakąś psychopatyczno-sadystyczną agresję.
> Protestowałem, że to brednie. A tamta: "No widzi Pani? Nie mówiłam że
> tłumi?". :)))
>
> Znacie też takie przypadki, kiedy jakiś psycholog chciał błyskawicznie
> ogarnąć czyjąś podświadomość?Albo jakieś inne psycho-bzdury?
Ahmedzie, chcesz powiedzieć, że przez tyle lat tłumiłeś w sobie niechęć
do tamtej psycholog, aż w końcu za pośrednictwem usenetu postanowiłeś
się zmierzyć z tym traumatycznym przeżyciem z czasów dzieciństwa? ;)
--
Kamnez
----
http://kamnez.blox.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-12-20 08:49:08
Temat: Re: Argumenty nie do obalenia :) (ambitne badania podświadomości)> Ahmedzie, chcesz powiedzieć, że przez tyle lat tłumiłeś w sobie niechęć do
> tamtej psycholog, aż w końcu za pośrednictwem usenetu postanowiłeś się
> zmierzyć z tym traumatycznym przeżyciem z czasów dzieciństwa? ;)
>
Nie do końca.:) Po prostu na moich studiach 90% tego co się bada jest
podświadome i chciałbym w tym wątku pojechać po amatorach
"sztrasendiagnoze", ot tak, dla przestrogi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-12-20 08:50:24
Temat: Re: Argumenty nie do obalenia :) (ambitne badania podświadomości)> A skąd ten nick?
> Tłumisz miłość do Allaha? ;)
A dlaczego miałbym tłumić? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-12-20 08:53:35
Temat: Re: Argumenty nie do obalenia :) (ambitne badania podświadomości)On 19 Gru, 20:52, "Ahmed" <p...@u...uu> wrote:
> Protestowałem, że to brednie. A tamta: "No widzi Pani? Nie mówiłam że
> tłumi?". :)))
:))
No dobra, ale gdzie tu fałsz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-12-20 09:57:43
Temat: Re: Argumenty nie do obalenia :) (ambitne badania podświadomości)On 20 Gru, 09:49, "Ahmed" <p...@u...uu> wrote:
> [...]
> chciałbym w tym wątku pojechać po amatorach
> "sztrasendiagnoze", ot tak, dla przestrogi.
>
rotfl
Zes mnie pinpimpimpinpin, ze sie tak wyraze jak fachowiec, powiedzmy
ze 'rozbawil' ... Zalosne.
--
Fra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-12-20 14:33:22
Temat: Re: Argumenty nie do obalenia :) (ambitne badania podświadomości)No to mamy kolejny argument nie do obalenia: z serii "wiem ale nie powiem".
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-12-20 14:38:01
Temat: Re: Argumenty nie do obalenia :) (ambitne badania podświadomości)> :))
>
> No dobra, ale gdzie tu fałsz?
Oczywiście, fałszu nie ma. Prawdy też nie. To mniej więcej tak jak z
argumentami typu "świat nie istnieje". Zupełnie nie do sfalsyfikowania.
Zbrodnia doskonała.;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-12-20 15:50:10
Temat: Re: Argumenty nie do obalenia :) (ambitne badania podświadomości)On 20 Gru, 15:38, "Ahmed" <p...@u...uu> wrote:
> > :))
>
> > No dobra, ale gdzie tu fałsz?
>
> Oczywiście, fałszu nie ma. Prawdy też nie. To mniej więcej tak jak z
> argumentami typu "świat nie istnieje". Zupełnie nie do sfalsyfikowania.
> Zbrodnia doskonała.;)
Tak więc nadal nie wiadomo czy jesteś sadystą-psychopatą,
czy może już coś podejrzewasz? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |