Data: 2003-01-08 00:45:24
Temat: Re: Astma oskrzelowa ??? [dlugie]
Od: "Zotti" <Z...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Z tego, co pisałeś powyżej można by wywnioskować, że rozpoznano u Ciebie
> przewlekłe zapalenie oskrzeli, z zaostrzeniami w typowych okresach.
> Najczęstszą przyczyną tej dolegliwości są papierochy. Koniec.
Ja gdybym byl lekarzem (a nie jestem), to pierwsza rzecza jaka bym zrobil
gdybym zauwazyl ze zapalenie oskrzeli sie ponawia i to wylacznie W OKRESIE
JESIENNO-ZIMOWYM (widze z karty ze juz 2-3 razy pacjent byl u mnie z tym
samym), to zadalbym serie doglebnych pytan typu: pali/nie pali, jaka ma
temperature w domu, ma/nie ma problemy z zatokami, ma piec kaflowy czy
kaloryfer, miewa/nie miewa katar sienny, ma/nie ma na cos uczulenie itp.
Pytania moze z pozoru wydaja sie glupie, ale do czasu gdy nie przyznalem sie
lekarzowi ze pale papierosy (a sam o to nie zapytal), to nie potrafil
znalezc przyczyny powstania tego zapalenia. A gdy juz sie przyznalem, to
uslyszalem "a tu Pana mam" (bylo to 2 lata temu). I sposob leczenia zawsze
byl ten sam - leki, o ktorych wspominalem i 2 tyg. zwolnienia. Dzisiaj zas
gdy odmowilem wziecia zwolnienia z przyczym ze tak powiem temperaturowych -
w pracy jest cieplej niz u mnie w domu (nie mieszkam w bloku, w pokoju mam
piec kaflowy, korytarz zimny - temp. max to 5 st. C) okazalo sie ze to
wlasnie ta zmiana temperatur jest wszystkiemu winna. I znowu uslyszalem "a
tu Pana mam, stad te czeste zapalenia oskrzeli". No i zupelnie inne
zalecenia otrzymalem - w okresie letnim prosze sie hartowac, teraz nie spac
pod
piecem, nie siedziec pod nim a pozniej wychodzic nagrzany na korytarz. Jak
widzicie przyczyn moze byc wiecej, a nie tylko papierosy.
> Wyleczyć - można, a przynajmniej znacznie poprawić stan cierpiącego, ale
> tylko wtedy, jeśli wyeliminuje się główny czynnik sprawczy.
Wszystko pieknie slicznie, ale najpierw trzeba wiedziec jaki on jest a nie
czepic sie jednego i juz. Poprawcie jesli sie myle - powstawanie kataru,
ktory schodzac na oskrzela powoduje zapalenia oskrzeli moze pochodzic od
oslabionej odpornosci organizmu (czeste przeziebienia), alergii jak i zatok,
a nie od samych papierosow.
> Przepraszam, ale czy jeśli masz psią kupę na środku pokoju, to szukasz
> za szafą zdechłej myszy jako źródła smrodu, a kupe obchodzisz szerokim
> łukiem i twierdzisz, że to niemożliwe, żeby śmierdziała?
Popre sie przykladem - powiedzmy ze mam w domu kota, psa i krolika no i ...
chodza sobie one po mieszkaniu. Nastepuje dzien gdy stwierdzam ze cos
smierdzi i jest to kupa. To to co najpierw robie to sprzatam, a gdy
syutuacja sie powtarza to sprawdzam (no nie wiem jak, np. po zapachu
:))))) ) kto jest temu winny. Gdybym postapil inaczej, to moglo by sie
okazac ze czepiam sie biednego kota i wywalam go z domu, a okazuje sie ze
winny jest krolik. Tak bym postapil i tutaj - najpierw wyeliminowalbym inne
czynniki powodujace zapalenie oskrzeli (robiac wszelkie mozliwe badania i
testy), a dopiero pozniej wysuwal wnioski. Ehh, czemu ja nie zostalem
lekarzem :))))
Pozdrawiam
Zotti
|