Data: 2002-06-19 15:59:14
Temat: Re: Astrologia
Od: Marsel <ic5070_@/wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
w poprzednim art. <aeptfs$oom$1@news.tpi.pl>, kol.
p...@p...onet.pl pisze, ze:
> Myślę, że cudzysłów w "prawdziwej astrologii" jest jak najbardziej na
> miejscu i ponadto najlepiej by było jakbyś jeszcze zakończył całe to zdanie
> takim znaczkiem ;)
ok, tylko spokojnie..
cos takiego jak np. astrologia istnieje, chcesz tego czy nie.
jest prawdziwa bez wzgledu na to czy ma pokrycie w jakiejs tam
obiektywnej rzyczywistosci.
jest prawdziwa jak marselologia (dokł.: bedzie, jesli zechce mi sie ;)))
jest prawdziwa jak ustawa o wychowanu w trzeźwosci
jaki ma wpływ na rzeczywistosc to zupełnie inna sprawa
podejrzewam, ze tu 'prawdziwa' miało znaczyc cos jak 'tradycyjna'
'klasyczna, 'rasowa', 'pełna gęba' czy jak tam wolisz zeby, odróznic ją
od gazetowych popłuczyn (tu wyraznie widac ze nie znam si ena astrologi,
chodzi mi jednak o to Twoje podwazanie 'prawdziwosci')
a swoja drogą to czy faktycznie uwazasz, ze te wszystkie wielkie gwiazdy
nie maja moga miec zadnego wpywu na nas maluczkich?
no, moze na Ciebie nie, ale ja cos czuje ze na mnei mają! ;)
z miedzygalaktycznym pozrowieniem,
Marsel
ps. jesli zechcesz mnei uraczyc odpowiedzi, to blagam streszczaj sie,
inaczej nic nie zrozumie, mój bufor pojmowania jest malutki, wiesz. cos
jak waski przełyk
|