Data: 2004-10-07 05:33:49
Temat: Re: Astygmatyzm - jak to jest z tymi szklami ?
Od: "RobertSA" <u...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ck1sjo$lvj$...@o...biskupin.wroc.pl,
adams <(spam_rem)a...@b...wroc.spam_rem.pl>:
> Czesc,
>
> Mam kilka pytan do ludzi, ktorzy sie orientuja w temacie:
>
> Do optyka zanioslem zlecenie wykonania nastepujacych szkiel (po
> konsultacji z okulista)
> sfera cylinder os
> OP: -0.25 -0.25 10 stopni
> OL --- -0.5 170 stopni
>
> Przy odbiorze dostalem szkla, na ktorych opakowaniu napisane jest:
> sfera: -0.5, cylinder +0.25
>
> (tylko jedno opakowanie, drugiego nie dostalem)
To jest na OP. Po zamontowaniu w osi 100 masz dokladnie to co wyzej.
> 1. Rozumiem, ze to jest jakies wartosci w "przeliczeniu" ? Moze mi
> ktos wytlumaczyc jak to sie przelicza ?
To sa rownowazne zapisy.
Dodajesz sfera+cylinder= sfera w osi prostopadlej, cylindrowi zmieniasz znak
na przeciwny, do osi dodajesz 90 stopni i juz sie zgadza :)
> 2. Moje drugie pytanie jest zwiazane z osia. Zaciekawiony innymi
> wartosciami sfery i cylindra na zleceniu i na opakowaniu od szkiel,
> poszedlem do innego optyka w celu ich zmierzenia.
> Oko lewe sie zgadza, natomiast w prawym zamiast osi 10 stopni jest 180
> stopni....
> Czy to jest normalne ? Rozumiem, ze te osie sie jakos zmieniaja, ale
> wydaje mi sie ze zmiany powinny byc wielokrotnoscia 180 stopni, a
> tutaj jest ewidentnie 170 lub 190...
10 stopni do inaczej 190, a wiec wyszla roznica 10 stopni miedzy pomiarami.
Trudno orzec, ktory pomiar jest dokladniejszy. Nie bardzo rozumiem, czy
pomiar dotyczy oka, czy jeden oka, drugi okularow. W przypadku samego szkla
nie ma jeszcze osi, bo nie jest ono trwale zorientowane.
> Czy taka zmiana osi moze wplynac na pogorszenie wzroku i czy nalezy to
> reklamowac u optyka ?
Jesli jest niezgodnie wykonane z recepta, to tak.
> 3. Moje ostatnie pytanie: czy przy tak malej wadzie wzroku w ogole
> nalezy nosic okulary ????
IMHO jesli widzisz 100% i nie odczuwasz zadnych dolegliwosci, to nie. Ale
jest to kwestia dyskusyjna.
> Caly czas odnosze wrazenie ze zostalem "nabity w butelke" (nie liczac
> okularow, optyk naciagnal mnie na pokrowiec do nich za 30 zl, oraz
> "super" szmatke do czyszczenia szkiel, ktora okazala sie zwykla ircha
> nadajaca sie tylko do czyszczenia okien).
Moze byc w tym troche prawdy, zwlaszcza z ta szmatka ;)
> Pracuje jako programista, co od poczatku podkreslalem juz u okulisty.
> Rozumiem ze szkla "minusy" oznaczaja krotkowzrocznosc - czyli powinno
> sie je nosic do dali, a nie przy siedzeniu okolo 30 centymentor przed
> monitorem.
Taka masz odleglosc od monitora? Jesli tak, to byc moze dlatego, ze
niezupelnie ostro widzisz bez korekcji? Staraj sie siedziec w odleglosci
60-70cm.
> Natomiast astygmatyzm... - przekopalem sie przez archiwum
> i wielokrotnie Casus powtarzal, ze nalezy nosic szkla juz przy wadach
> rzedu 0.25D, jednak na jeden ze stron internetowych, ktore sam
> polecal znalazlem informacje ze wady do 0,5D sa rzecza fizjologiczna
> i nie nalezy ich korygowac... wiec jak to w koncu jest ????
Pewnym czynnikiem moze byc wlasnie praca wzrokiem, byc moze dlatego dostales
jednak korekcje.
> P.S. w moim osobistym odczuciu - w szklach czy bez nich widze tak
> samo, a od kiedy zaczalem nosic okulary, zaczely mnie bolec oczy...
Jesli jestes przekonany, ze nie widzisz lepiej, oraz jesli bez szkiel masz
pelna ostrosc i subiektywnie czujesz sie dobrze, to nie noś okularow - to
moja rada, ale nie jestem okulistą.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
|