Resselowie napisał(a) w wiadomości:
>Ale ta granica jest płynna! Dziś potrafimy ratować dzieci, które wczoraj
>były skazane na śmierć. A co będzie jutro? Czy o czyimś człowieczeństwie ma
>decydować postęp techniki?

Dalej fantazjujac mozna sobie wyobrazic, ze czlowiek zostanie kiedys
zbudowany calkowicie bez udzialu kobiety i mezczyzna, np. przez odpowiednie
modelowanie atomow i ich laczenie

>ROTFL! Każdy człowiek musi być odpowiedzialny za swoje czyny. Nikt nie jest
>wiatropylny. Skoro ktoś współżyje (myślę tu zarówno o kobiecie, jak i o
>mężczyźnie), powinien zdawać sobie sprawę z ewentualnych konsekwencji.

Szczegolnie gdy kobieta zostala zgwalcona. Ale coz, wg ciebie powinna zdawac
sobie sprawe z konsekwencji....