Data: 2006-12-28 21:06:15
Temat: Re: ^ Ateiści boją się śmierci ^
Od: "II" <I...@v...tn>
Pokaż wszystkie nagłówki
vohumana napisał(a):
>>>>>> Może dlatego, że Go nie znają? Skąd mają wiedzieć jak się zachowa,
>>>>>> gdy
>>>>>> staną przed Jego obliczem?
>>>>> No to skąd wiedzą, że potępi w czambuł
>>>>> ateistów i wrzuci ich do piekła ?
>>>> Kto wie, a może Bóg w sojej dobroci oszczędzi i ateistów?
>>>
>>> Masz jakieś wątpliwości ?
>>> A jakie jest ich źródło, dochodziłeś... ?
>>
>> A Ty masz 100% pewność, że nie?
>
> Że nie ?
> Owszem mam 100% pewności, że o ile Bóg jest
> diobrym Ojcem, nie odrzuci ateistów tylko dlatego,
> że nie uwierzyli kapłanom.
>
> Bo będąc dobrym, nie może być
> aż tak podłym, to oczywiste :o)
> Dla Ciebie nie ?
Skąd u Ciebie taka pewność? Czyżbyś wiedział coś, o czego my malutcy nie
nie wiemy?
>>>>>>> A jeśli sami się nie boją, to skąd wiedzą,
>>>>>>> że ateiści mają się czego obawiać ?
>>>>>> Może wiara nie każe im tak myśleć?
>>>>> Wiara czyli co-kto konkretnie nie każe im myśleć ? :o)
>>>> Nasz umysł, który probuje znależć odpowiedzi na niezane pytania.
>>>
>>> To źle ?
>>
>> Nie. A czy ja napisałem, że wiara jest zła?
>>Czy ateiście nie wolno wierzyć?
>
> W co konkretnie, w nieomylność arcykapłanów ?
Wręcz przeciwnie, w ich omylność.
>>>>Czy
>>>> gdybyśmy znali odpowiedzi na wszystkie pytania,
>>>>to dalej byśmy wierzyli?
>>>
>>> A gdyby Ojciec mógł wyjaśnić dziecku,
>>> o co chodzi, wymagałby od niego ślepej wiary ?
>>> A po co ?
>>
>> Wtedy to juz by nie byla wiara, tylko wiedza.
>
> A co, wiedza gorsza jest od wiary ?
> A w czym konkretnie ?
Jak już coś wiesz to nie musisz wierzyć.
--
II
Jest tak, bo tak być musi...
Musi być tak, bo tak jest...
|