Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!news.ds.pg.gda.pl!not-for-mail
From: "Wiedźma" <w...@t...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Atkins Zombies
Date: Sun, 7 Mar 2004 11:13:18 +0100
Organization: SKOS PG
Lines: 49
Message-ID: <c2esk4$462$1@kastor.ds.pg.gda.pl>
References: <c27oub$45c$1@inews.gazeta.pl> <c2cvb7$3ab$1@kastor.ds.pg.gda.pl>
<c2d20l$dhp$1@inews.gazeta.pl> <c2d3ih$e4g$1@kastor.ds.pg.gda.pl>
<c2d8q4$7a3$1@inews.gazeta.pl> <c2dgk3$hcf$1@kastor.ds.pg.gda.pl>
<c2dkbk$19lu$1@mamut.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: wiedzma.ds.pg.gda.pl
X-Trace: kastor.ds.pg.gda.pl 1078654404 4290 153.19.210.213 (7 Mar 2004 10:13:24 GMT)
X-Complaints-To: a...@d...pg.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 7 Mar 2004 10:13:24 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:33049
Ukryj nagłówki
Już trochę czytam tą grupę, więc jestem przygotowana:-) ale myślę, że nie
jest tak źle, bo:
> 1) dysonanse poznawcze
na to się trzeba przygotować w każdej dyskusji:-)
> 2) projekcje
> 3) wmawianie ci ze cos napisalas choc tego wcale nie zrobilas
zawsze można poprosić o cytat;-)
A tak w ogóle, przez neta się trudniej dyskutuje, bo w normalnej komunikacji
zawsze można się upewnić, czy się dobrze zrozumiało rozmówcę, i to trwa
tylko chwilę. Gdyby to robić w necie, posty byłyby dłuugie i nudne- może
stąd tyle nieporozumień? Przynajmniej ja wychodzę z założenia, że wiele
nieporozumień wynika z błędów w komunikacji.
> 4) leczenie kompleksow wyzszosci i nizszosci
Gdyby wchodzenie na grupę nie było w jakiś sposób przyjemne, w czymś nie
pomagało, to by tu nikogo nie było:-) Więc jeśli ktoś się tu wyleczy z
kompleksów, to fajnie- z ludźmi bez kompleksów się tak swobodnie
rozmawia...;-)
> 5) przyslowiowe odwracanie kota ogonem
czego się czasem nie robi, by nie dopuścić do siebie myśli, że się nie ma
racji, prawda?;-)
> 6) lepperyzm, czyli podwazanie twojej wiarygodnosci, a nie twoich
> argumentow...
no tego nie lubię i nic nie poradzę- najbardziej prymitywny argument, chyba
na równi z siłowym:-)
Dodałabym jeszcze szukanie społecznego dowodu słuszności- nie w ścisłym
sensie tylko jako nazwę na to, że im więcej zwolenników swojej myśli się
znajdzie, tym bardziej się wierzy, że jednak się ma rację (bo skoro tyle
osób w to wierzy, to chyba musi to być prawda?;-) )
> ale nie trac nadziei:-)
nie tracę:-) a nawet myślę, że to podsumowanie mi całkiem optymistyczne
wyszło:-)
pzd. Wiedzma
|