Data: 2004-02-06 12:22:28
Temat: Re: Atkins i arytmia
Od: "Aurelia" <a...@t...neostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ilośc tłuszczy rzeczywiście wzrosła radykalnie: wcześniej jadałam pieczony
boczek raz na pół roku czy jajka na maśle raz na kwartał. Starałam się
unikać tłuszczy, choć nie obsesyjnie. Myślę, że węgli spozywamy tyle ile
pozwolono, oczywiście jednego dnia ciutkę mniej, drugiego więcej, ale
średnio w normie.
Arytmi nie mieliśmy wcześniej. Czasem, wiadomo, bo wielkiej imprezie czy
weselu, bywało słabiej :) Teraz nie pijemy, śpimy po 8 godz, a serce wali.
Oczywiście, że pójdziemy do lekarza, ale myślałam, że ktoś na grupie już
przez to przechodził albo się z tym zetknął i coś doradzi, bo zanim do tego
lekarza dotrę, to umrę ze zmartwienia, o mojeg męża szczególnie. Pozdrawiam,
|