Łubin? a może coś innego?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-01 21:55:31
Temat: Łubin? a może coś innego?Od: "remina" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam ponownie problemowo,
szanowni ogrodnicy, działkowcy.
Przekopane, zagrabione i co dalej aby się nie rozrosło zielsko (już wyłazi,
bo popadało). Do wiosny nie będę uprawiać, padła tu propozycja posiania
łubinu wąskolistnego i chyba go posieję, ale (wstydzę się za to pytanie) jak
to zrobić? Rozrzucić i zagrabić? Posiać jak trawę? A może jeszcze inaczej?
Pouczcie mnie, poszę.
Pozdrawiam
Remina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-08-02 07:19:21
Temat: Re: Łubin? a może coś innego?Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:bgenqp$eq$1@atlantis.news.tpi.pl remina
<r...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Przekopane, zagrabione i co dalej aby się nie rozrosło zielsko (już
> wyłazi, bo popadało). Do wiosny nie będę uprawiać, padła tu propozycja
> posiania łubinu wąskolistnego i chyba go posieję, ale (wstydzę się za to
> pytanie) jak to zrobić? Rozrzucić i zagrabić? Posiać jak trawę? A może
> jeszcze inaczej? Pouczcie mnie, poszę.
>
Hejka. Najlepiej siewnikiem zbożowym, ale rozumiem, że go nie masz. Jak
mała powierzchnia, to można zrobić końcem trzonka, np. grabi dołki wzdłuż
zagonka co 30 cm. a później wysiane do nich nasiona zagrabić. Jak większa
powierzchnia i robienie w/w dołków by było zbyt pracochłonne, to można
równomiernie rozrzucić ziarna łubinu po całej powierzchni i zagrabić w taki
sposób, żeby były przykryte ziemią. Zasiej łubin wąskolistny (niebieski) -
wszystko jedno gorzki czy słodki a nie będziesz żałować. :-) . Na 1 ar
minimum 1,5 kg nasion po 1,80 zł/kg. Ja mam w tym roku gorzki - rośnie, że
hej. :-)
Pozdrawiam poplonowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-08-02 08:33:00
Temat: Re: Łubin? a może coś innego?Od: "remina" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> Hejka. Najlepiej siewnikiem zbożowym, ale rozumiem, że go nie masz.
Jak
> mała powierzchnia, to można zrobić końcem trzonka, np. grabi dołki wzdłuż
> zagonka co 30 cm. a później wysiane do nich nasiona zagrabić. Jak większa
> powierzchnia i robienie w/w dołków by było zbyt pracochłonne, to można
> równomiernie rozrzucić ziarna łubinu po całej powierzchni i zagrabić w
taki
> sposób, żeby były przykryte ziemią. Zasiej łubin wąskolistny (niebieski) -
> wszystko jedno gorzki czy słodki a nie będziesz żałować. :-) . Na 1 ar
> minimum 1,5 kg nasion po 1,80 zł/kg. Ja mam w tym roku gorzki - rośnie, że
> hej. :-)
> Pozdrawiam poplonowo Ja...cki
>
Dzięki serdeczne Dirko.
Lecę po Łubin i na działeczkę siać.
Remina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-08-02 09:52:03
Temat: Re: Łubin? a może coś innego?Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:bgft62$rm8$1@atlantis.news.tpi.pl remina
<r...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Lecę po Łubin i na działeczkę siać.
>
Hejka. Lotem bliżej. ;-) Przed siewem wygracuj dokładnie chwaściory.
Pozdrawiam lotnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-08-03 08:16:35
Temat: Re: Łubin? a może co? innego?Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora
"Stefan Siudalski" <s...@a...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:bgig7o$nod$1@szmaragd.futuro.pl...
>
>
> > Przekopane, zagrabione i co dalej aby się nie rozrosło zielsko (już
> wyłazi,
> > bo popadało).
> Łubin to nie o tej porze roku i nie w czas zielska
> radzę gorczyce - doskonale radzi sobie w mokrej ziemi nawet z perzem lub
> facelię
> warto dobrze podsypać mocznikiem
> potrafia wyrosnšć wspaniale głuszšc nawet osty
> SJS
>
Ja tez mam podobne doswiadczenie. Na mojej gliniastej ziemi gorczaca
sprawila sie znakomicie. Moze ziemie rekami uprawiac tak jest spulchniona
przez korzenie. Wazne jednak, jest co sie bedzie pozniej na tej ziemi
uprawiac.
Irek kochany
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-08-03 08:17:39
Temat: Re: Łubin? a może coś innego?Od: "Stefan Siudalski" <s...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Przekopane, zagrabione i co dalej aby się nie rozrosło zielsko (już
wyłazi,
> bo popadało).
Łubin to nie o tej porze roku i nie w czas zielska
radzę gorczyce - doskonale radzi sobie w mokrej ziemi nawet z perzem lub
facelię
warto dobrze podsypać mocznikiem
potrafia wyrosnąć wspaniale głusząc nawet osty
SJS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-08-03 10:54:00
Temat: Re: Łubin? a może co? innego?Od: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Stefan Siudalski" <s...@a...pl> napisał w wiadomości
news:bgig7o$nod$1@szmaragd.futuro.pl...
> radzę gorczyce - doskonale radzi sobie w mokrej ziemi nawet z perzem lub
> facelię
a facelia dodatkowo zdobi fioletowymi kwiatkami.
Bo gorczyca zbytnio dekoracyjna nie jest.
Ale to chyba jej jedyna wada :)
pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-08-03 11:51:31
Temat: Re: Aubin? a mo|e co[ innego?Od: "Henryk " <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Teraz na zielony nawoz mozna siac takze peluszke ale najlepiej z łubinem bo
lubin sztywny a peluszka nie, ale to roslina motylkowa wiec wzbogaci glebe w
azot. Chwasty b.dobrze niszczy ( zaglusza ) mak.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-08-03 16:45:15
Temat: Re: Łubin? a może co? innego?Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:bgig7o$nod$1@szmaragd.futuro.pl Stefan Siudalski
<s...@a...pl> napisał(a):
>
> Łubin to nie o tej porze roku i nie w czas zielska
>
Hejka. Cokolwiek by nie posiać w nieprzygotowaną odpowiednio glebę, to
zielsko zagłuszy. :-( Łubin można siać od marca do końca września. I nie
potrzeba podsypywać go mocznikiem. ;-)
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zasiać mieszankę łubinu z facelią,
czy peluszką.
Łubin żółty na gleby lekkie (V, VI kl.), łubin wąskolistny - na średnie
(IV, III kl.), a łubin biały na b. dobre (II, I kl.)
Pozdrawiam motylkowato Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-08-03 17:41:29
Temat: Re: Aubin? a mo|e co[ innego?Od: "remina" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> azot. Chwasty b.dobrze niszczy ( zaglusza ) mak.
>
hmmm. mak, mówisz?... Dobry pomysł, bo może - gdy przyjdzie czas to będę
miała ekipę na przekopanie ogródka :)))
CZERWONE Z NIEBIESKIM też ładnie będzie wyglądać .
Pzdr
Remina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |