« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-12-11 20:41:51
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...Dnia Thu, 11 Dec 2008 18:22:10 +0100, Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1ckl247do5kx3$.23099cmlu3ja.dlg@40tude.net...
>
> Stawiam słoje w chłodzirce, resztę w piwnicy - naciągają smaków - w
> miarę ubywania. A jaka wygoda - albo pierogi, albo bigos, albo coś innego w
> parę minut...
> E tam, dopiero zacznie się piekło.
Nie bydź taki pewien ;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-12-12 06:35:58
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...
"Jan Werbiński" <j...@j...com> wrote in message
news:ghr0dc$ikd$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ghqu77$ois$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> > 50 litrów, kapusta kiszona i słodka, mięs gotowanych, boczków wędzonych
a
> > i
> > wędzonych a smażonych, takoż kiełbas różnych, grzybów suszonych moc i
> > przypraw.
>
> Będzie niezła wyżerka w Monarze
Markoty Ja_buce_wicze niech się martwią o siebie, i ty też.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-12-12 06:38:19
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:ghqu77$ois$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> 50 litrów, kapusta kiszona i słodka, mięs gotowanych, boczków wędzonych a
i
> wędzonych a smażonych, takoż kiełbas różnych, grzybów suszonych moc i
> przypraw.
Dosmaczam - bigos nabiera smaków i kolorów. Pychotka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-12-12 08:43:46
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ght1cj$jmi$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> Dosmaczam - bigos nabiera smaków i kolorów. Pychotka.
pleśnieje?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-12-12 08:55:24
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...Dnia Fri, 12 Dec 2008 07:38:19 +0100, Panslavista napisał(a):
> "Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
> news:ghqu77$ois$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> 50 litrów, kapusta kiszona i słodka, mięs gotowanych, boczków wędzonych a
> i
>> wędzonych a smażonych, takoż kiełbas różnych, grzybów suszonych moc i
>> przypraw.
>
> Dosmaczam - bigos nabiera smaków i kolorów. Pychotka.
A powidła dajesz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-12-12 09:10:07
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:ccqg54gv399a.1vviud3h75av7$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 12 Dec 2008 07:38:19 +0100, Panslavista napisał(a):
>
> > "Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
> > news:ghqu77$ois$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> >> 50 litrów, kapusta kiszona i słodka, mięs gotowanych, boczków wędzonych
a
> > i
> >> wędzonych a smażonych, takoż kiełbas różnych, grzybów suszonych moc i
> >> przypraw.
> >
> > Dosmaczam - bigos nabiera smaków i kolorów. Pychotka.
>
> A powidła dajesz?
Nie - już jest dobry. A nie mam śliwek węgierek ze stron rodzinnych -
wędzonych, bo te byłyby najlepsze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-12-12 09:49:17
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...Dnia Fri, 12 Dec 2008 10:10:07 +0100, Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:ccqg54gv399a.1vviud3h75av7$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 12 Dec 2008 07:38:19 +0100, Panslavista napisał(a):
>>
>>> "Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
>>> news:ghqu77$ois$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>> 50 litrów, kapusta kiszona i słodka, mięs gotowanych, boczków wędzonych
> a
>>> i
>>>> wędzonych a smażonych, takoż kiełbas różnych, grzybów suszonych moc i
>>>> przypraw.
>>>
>>> Dosmaczam - bigos nabiera smaków i kolorów. Pychotka.
>>
>> A powidła dajesz?
>
> Nie - już jest dobry. A nie mam śliwek węgierek ze stron rodzinnych -
> wędzonych, bo te byłyby najlepsze.
Ja mam powidła "z dymkiem" - ostatnia porcyjkę powideł zawsze nieco
przypalam, tak tylko, aby nabrały tego specyficznego aromatu. Świetne są do
bigosu potem.
No i u mnie - obowiązkowow grzyby suszone, kilka sztuk podduszonych z
cebulą :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-12-12 10:02:48
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1d21ejem91bvt$.16plfxhdxi877$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 12 Dec 2008 10:10:07 +0100, Panslavista napisał(a):
>
> > "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> > news:ccqg54gv399a.1vviud3h75av7$.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Fri, 12 Dec 2008 07:38:19 +0100, Panslavista napisał(a):
> >>
> >>> "Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
> >>> news:ghqu77$ois$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> >>>> 50 litrów, kapusta kiszona i słodka, mięs gotowanych, boczków
wędzonych
> > a
> >>> i
> >>>> wędzonych a smażonych, takoż kiełbas różnych, grzybów suszonych moc i
> >>>> przypraw.
> >>>
> >>> Dosmaczam - bigos nabiera smaków i kolorów. Pychotka.
> >>
> >> A powidła dajesz?
> >
> > Nie - już jest dobry. A nie mam śliwek węgierek ze stron rodzinnych -
> > wędzonych, bo te byłyby najlepsze.
>
> Ja mam powidła "z dymkiem" - ostatnia porcyjkę powideł zawsze nieco
> przypalam, tak tylko, aby nabrały tego specyficznego aromatu. Świetne są
do
> bigosu potem.
> No i u mnie - obowiązkowow grzyby suszone, kilka sztuk podduszonych z
> cebulą :-)
E tam najlepsze śliwki węgierki wędzone z okolic Nowego Sącza.
A grzyby poszły - całkiem sporo - kocioł 50 l.
I to, co ty nie lubisz - przecier pomidorowy - zasmażony, a i kolor z
papryki czerwonej wyciągnięty smalczykiem z smażonego boczku, majeranek,
cebula zeszklona z dwoma ząbkami czosnku, wcześniej mięsa gotowane na
warzywach - jak do rosołu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-12-12 10:21:25
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...Dnia Fri, 12 Dec 2008 11:02:48 +0100, Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1d21ejem91bvt$.16plfxhdxi877$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 12 Dec 2008 10:10:07 +0100, Panslavista napisał(a):
>>
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:ccqg54gv399a.1vviud3h75av7$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Fri, 12 Dec 2008 07:38:19 +0100, Panslavista napisał(a):
>>>>
>>>>> "Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
>>>>> news:ghqu77$ois$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>>>> 50 litrów, kapusta kiszona i słodka, mięs gotowanych, boczków
> wędzonych
>>> a
>>>>> i
>>>>>> wędzonych a smażonych, takoż kiełbas różnych, grzybów suszonych moc i
>>>>>> przypraw.
>>>>>
>>>>> Dosmaczam - bigos nabiera smaków i kolorów. Pychotka.
>>>>
>>>> A powidła dajesz?
>>>
>>> Nie - już jest dobry. A nie mam śliwek węgierek ze stron rodzinnych -
>>> wędzonych, bo te byłyby najlepsze.
>>
>> Ja mam powidła "z dymkiem" - ostatnia porcyjkę powideł zawsze nieco
>> przypalam, tak tylko, aby nabrały tego specyficznego aromatu. Świetne są
> do
>> bigosu potem.
>> No i u mnie - obowiązkowow grzyby suszone, kilka sztuk podduszonych z
>> cebulą :-)
>
> E tam najlepsze śliwki węgierki wędzone z okolic Nowego Sącza.
> A grzyby poszły - całkiem sporo - kocioł 50 l.
> I to, co ty nie lubisz - przecier pomidorowy - zasmażony, a i kolor z
> papryki czerwonej wyciągnięty smalczykiem z smażonego boczku
Papryka i owszem, pomidory nie.
>, majeranek,
Majeranku nie lubię w kapuście, ale rozumiem, że kazdy ma swoje smaki.
Z majerankiem to ja tylko flaki ;-)
> cebula zeszklona z dwoma ząbkami czosnku, wcześniej mięsa gotowane na
> warzywach - jak do rosołu.
Mięsa to ja daję duszone i pieczone plus wszystkie sosy spod nich -
małmazja :-)
Natomiast do samego gotowania kapusty na bigos daję kości karczkowe z
mięsem i skórki z boczusia - kapusta szybko się gotuje z tymi dodatkami i
jest od razu taka fajna, szklista; mięso potem obieram z kości a kości
odrzucam, skórki zaś też kroję do bigosu razem w tym obranym mięsem :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-12-12 10:44:24
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:8f4kfxt582bo.12zfehl1nkqov.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 12 Dec 2008 11:02:48 +0100, Panslavista napisał(a):
>
> > "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> > news:1d21ejem91bvt$.16plfxhdxi877$.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Fri, 12 Dec 2008 10:10:07 +0100, Panslavista napisał(a):
> >>
> >>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> >>> news:ccqg54gv399a.1vviud3h75av7$.dlg@40tude.net...
> >>>> Dnia Fri, 12 Dec 2008 07:38:19 +0100, Panslavista napisał(a):
> >>>>
> >>>>> "Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
> >>>>> news:ghqu77$ois$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> >>>>>> 50 litrów, kapusta kiszona i słodka, mięs gotowanych, boczków
> > wędzonych
> >>> a
> >>>>> i
> >>>>>> wędzonych a smażonych, takoż kiełbas różnych, grzybów suszonych moc
i
> >>>>>> przypraw.
> >>>>>
> >>>>> Dosmaczam - bigos nabiera smaków i kolorów. Pychotka.
> >>>>
> >>>> A powidła dajesz?
> >>>
> >>> Nie - już jest dobry. A nie mam śliwek węgierek ze stron rodzinnych -
> >>> wędzonych, bo te byłyby najlepsze.
> >>
> >> Ja mam powidła "z dymkiem" - ostatnia porcyjkę powideł zawsze nieco
> >> przypalam, tak tylko, aby nabrały tego specyficznego aromatu. Świetne
są
> > do
> >> bigosu potem.
> >> No i u mnie - obowiązkowow grzyby suszone, kilka sztuk podduszonych z
> >> cebulą :-)
> >
> > E tam najlepsze śliwki węgierki wędzone z okolic Nowego Sącza.
> > A grzyby poszły - całkiem sporo - kocioł 50 l.
> > I to, co ty nie lubisz - przecier pomidorowy - zasmażony, a i kolor z
> > papryki czerwonej wyciągnięty smalczykiem z smażonego boczku
>
> Papryka i owszem, pomidory nie.
>
> >, majeranek,
>
> Majeranku nie lubię w kapuście, ale rozumiem, że kazdy ma swoje smaki.
> Z majerankiem to ja tylko flaki ;-)
>
>
> > cebula zeszklona z dwoma ząbkami czosnku, wcześniej mięsa gotowane na
> > warzywach - jak do rosołu.
>
> Mięsa to ja daję duszone i pieczone plus wszystkie sosy spod nich -
> małmazja :-)
> Natomiast do samego gotowania kapusty na bigos daję kości karczkowe z
> mięsem i skórki z boczusia - kapusta szybko się gotuje z tymi dodatkami i
> jest od razu taka fajna, szklista; mięso potem obieram z kości a kości
> odrzucam, skórki zaś też kroję do bigosu razem w tym obranym mięsem :-)
Kupiłem ponad 4 kg ogonów wieprzowych i tyleż końcówek żeber - one dały
szkiełko i kleik, obierania było trochę, ale zapędziłem Marudę - zawsze się
wścieka, że zupełnie nie kieruję się jej kryteriami... Część boczku
wędzonego na patelnię, część prosto do kotła, część służyła mi do wyciągu
koloru z papryki. Dwa rodzaje kiełbas, też ze cztery kilo, gar kiszonej
kapusty z wecków (zeszłoroczna, ale jak świeża) i taki sam gar słodkiej -
trzy główki takiej zbitej, ciężka była, szatkowałem na takiej małej
szatkownicy Boernera, a mam łokcie tenisisty, maść żmijowa mi pomogła...
A chleb pszenno-żytni z kminkiem, czarnuszką i majerankiem...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |