Strona główna Grupy pl.sci.psychologia BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac

Grupy

Szukaj w grupach

 

BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 91


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2010-07-21 13:45:15

Temat: Re: BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Jul 2010 06:23:35 -0700 (PDT), glob napisał(a):

> Strachu S. napisał(a):
>> XLka:
>>
>>> Ot� ja spotka�am psychiatr�, kt�ry pom�g� mi przede wszystkim
rozmowďż˝, nie
>>> za�owa� na to czasu, a leki zapisa� jedynie wspomagaj�co. taki bardziej
>>> psychoanalityk niďż˝ psychiatra.
>>> Mo�e ja mam po prostu szcz�cie, albo mo�e po prostu to by� DOBRY
>>> psychiatra.
>>
>> I szczescie i dobry lekarz.
>> Ja bylem i u psychiatry, i u psychologa na NFZ.
>> Psychiatra wylacznie pisal.
>> Pisal, pisal, pisal cos.
>> Na mnie nie spojrzal.
>> Gdy mowilem co sie dzieje, jakie sa objawy, co dreczy mnie, to powiedzial ze
>> przypisze leki, i skieruje do psychologa.
>> Kontrola po miesiacu polegala na jeszcz krotszej wizycie, lekarz znowu pisal,
>> pisal, pisal.
>> I zapisaniu kolejnego pudelka lekow.
>> "Jak dlugo panie doktorze lykac?" - "Nie wiem, proponuje conajmniej pol roku".
>> Gdy pytalem co robic, jak sie zachowac, jak wplynac na interesujace mnie
>> relacje odpowiedzial, ze to mam isc do psychologa.
>> Katastrofalne podejscie, facet wystraszony, przerazony.
>> Na srodku stolika miedzy nami tykal budzik na ktory wciaz spogladal.
>>
>> Pani psycholog sluchala.
>> Byla to moja pierwsza w zyciu wizyta u psychologa (u psychiatry zreszta tez).
>> I zawsze myslalem, ze to ma byc cos a'la 'cywilny ksiadz', ze cos poradzi,
>> nakieruje, moze zada jakies "pytanie pomocnicze" dla mnie, by latwiej bylo mi
>> cos zrozumiec, zmienic w sobie.
>> Wiec wchodze, a nprzeciwko mnie siedzi ... dziecko.
>> Pani psycholog nie mogla miec wiecej niz 25-27 lat.
>> Atrakcyjna, ladna, apetyczna, ale... dziecko - co moze wiedziec tak mloda
>> osoba, w czym ma mi pomoc?
>> Oczywiscie, wiek niczego nie implikuje, byc moze i tak mlodzi terapucie mja
>> doswiadczenie i potrafia pomoc, ale tutaj...
>> Ta dziewczyna siedziala przede mna, i:
>> suchala, sluchala, sluchala.
>> Przez przeznaczone na mnie 50 minut (tez z budzikiem!) sluchala, i jedynie co
>> kilka moich zdan, mojego monologu wydawala z siebie dzwieki:
>> "naprawde?", "i co wtedy?", "ojej, i co pan wtedy zrobi?", "naprawde?"
>> To byly ptania osoby zaskoczonej, niedowierzajacej, nierozumiejacej.
>> Zapytania niczym ze spotkania w gronie psiapsiulek, opowiadajacych sobie
>> jakiego fallusa ma nowy narzczony, albo jak to ktoras zlamla obcas.
>> Ale nie psychologa.
>> Nie bylo zadnej porady, zadnego komantarza, zadnego nakierowania, NIC.
>>
>> --
>> Wys�ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
> No jak opowiadałeś jej o swoim falusie to się dziwisz, że mówiła,
> naprawę, no nie może być, ;)

Się popisujesz jak przysłowiowa wesz na grzebieniu - zamiast próbować
pomóc.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2010-07-21 13:55:56

Temat: Re: BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac
Od: "Strachu S." <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qra:

> A ktoś w końcu pomógł?

Wg mnie nie.
U pani psycholog tej samej bylem drugi raz, i juz wiecej nigdy.
Albo pomoglem sobie sam - pomogli mi ludzie bliscy i z mojgo otoczenia, albo
to dzialanie lekow, ktore mi nie pomogly...
Bo leki -tak czuje- jedynie zagluszyly probem we mnie, ale nie pomogly.
Raczej wbily go gdzies gleboko, i czekam teraz kiedy znowu wylezie, kiedy mnie
dopadnie.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2010-07-21 13:57:06

Temat: Re: BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Jul 2010 15:12:50 +0200, Strachu S. napisał(a):

> Ja bylem i u psychiatry, i u psychologa na NFZ.

No tak.
To wszystko wyjaśnia, tj wyjaśnia jego "olewający" stosunek do pacjenta.
Jesli nie możesz spróbować u innego i to prywatnie, to zawsze możesz
pogadac tutaj - jest tu (prócz mnie) kilka osób, z którymi może i warto.
Coś to może dać.
Przede wszystkim radziłabym Ci wykonać EKG i podstawowe badania. Wydęb od
lekarza skierowania.
Ja np miałam potworne bóle w jednej piersi, bóle głowy i kołatanie serca
tak straszne, ze nieraz zatrzymywało mnie wpół kroku i bałam się zrobić
krok więcej w obawie, ze zaraz umrę.
Po wykluczeniu nowotworu w piersi oraz zrobieniu EEG i EKG, które
wykluczyło nagłe pogorszenie się stanu serca wszystko (tj objawy bólowe)
minęło jak ręką odjął!!! To była połowa mego strachu mniej.
Potem zajęliśmy się z doktorem omawianiem moich stanów lękowych - tj ich
ukrytych źródeł i doszliśmy do całkowitej ich bezsensowności - tj
bezsensowności/nieważkości tych źródeł. Tak krok po kroczku to szło.
Dostalam Prozac, który bralam ledwie parę miesięcy. Pomógł.

Może zastanów się nad tym, co budzi u Ciebie największy niepokój/stres i
spróbuj to zracjonalizować, tj przeanalizować pod kątem rzeczywistego
wpływu tej sprawy/zdarzenia/okoliczności na Twoje życie. To tak po
pierwsze. Chcesz, to mozemy pogadać na priv. Mam trochę fajnych spostrzeżeń
co do technik mojego lekarza, tzn takich logicznych rozważań na temat moich
uwarunkowań. Pamietam to dosyć dobrze - chwilami byłam wręcz osłupiała...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2010-07-21 13:57:37

Temat: Re: BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac
Od: Asamoah Tuskelele <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

glob pisze:
>
> Asamoah Tuskelele napisał(a):
>> glob pisze:
>>> A czego dotyczy ta sprawa, o co jest, to ci powiem co ci grozi ,a mo�e
>>> nie grozi , wi�c to mo�e ci pomo�e.?
>> ty wiesniaku na czym ty sie mo�esz zna�, na wid�ach i na gnoju?
>
> Och na bardzo wielu rzeczach się znam i tak sobie myślę, że tobie
> przydałaby się nowa terapia przeze mnie wymyślona, a polega na ...po
> skończeniu stosunku, nie ważne z kim, więc jak jesteś ze wsi to pewnie
> będzie to koza, wchodzisz do ubikacji, pochylasz głowę w toalecie i
> łapesz za dekiel i fru deklem
> przez łeb, fru deklem jeszcze raz.....no w każdym bądź razie przejdzie
> ci pociąg do kozy i przeskoczycz na barany.....beeeeeeee, odpisz czy
> ci pomogło.

terapia godna terapełty, czyli pedalska
ty huju, wykurwiaj zabrac matke z parkingu bo dostanie udaró

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2010-07-21 13:58:27

Temat: Re: BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac
Od: Asamoah Tuskelele <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 21 Jul 2010 03:35:46 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>
>> Asamoah Tuskelele napisał(a):
>>> glob pisze:
>>>> A czego dotyczy ta sprawa, o co jest, to ci powiem co ci grozi ,a mo�e
>>>> nie grozi , wi�c to mo�e ci pomo�e.?
>>> ty wiesniaku na czym ty sie mo�esz zna�, na wid�ach i na gnoju?
>> Och na bardzo wielu rzeczach się znam i tak sobie myślę, że tobie
>> przydałaby się nowa terapia przeze mnie wymyślona, a polega na ...po
>> skończeniu stosunku, nie ważne z kim, więc jak jesteś ze wsi to pewnie
>> będzie to koza, wchodzisz do ubikacji, pochylasz głowę w toalecie i
>> łapesz za dekiel i fru deklem
>> przez łeb, fru deklem jeszcze raz.....no w każdym bądź razie przejdzie
>> ci pociąg do kozy i przeskoczycz na barany.....beeeeeeee, odpisz czy
>> ci pomogło.
>
> Myślę, że dobrą mu wymyśliłeś terapię :-)
>

ty myslisz? Jak zwykle macicom

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2010-07-21 14:02:29

Temat: Re: BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Jul 2010 15:55:56 +0200, Strachu S. napisał(a):

> U pani psycholog tej samej bylem drugi raz, i juz wiecej nigdy.

Mam identyczne doświadczenia z psycholożką. Byłam dwa razy, ona mnie po
prostu na zmianę śmieszyła i przyprawiała o jeszcze niżką samoocenę niż
miałam, traktując jak głupszą od siebie - po tym poszłam już tylko
prywatnie, do lekarza. Ponieważ stwierdziłam, ze ta psycholożka tylko
odbębnia czas pracy. Też tylko pisała i pisała. Miałam wrażenie, ze
kompletuje tylko dokumentację swej "pracy" - ja byłam tylko zbędnym
dodatkiem, dostarczycielką treści do wypełnienia tych jej papierów, zeby
miała "podkładkę", aby jej tylko pensję zapłacili.
Obecnie z psychologami spotykam się tylko czasem, na innej płaszczyźnie -
żaden z nich nie jest w stanie mi zaimponować ani mnie przejrzeć, mam
wrażenie, ze wręcz się mnie boją, zwłaszcza młodzi - bo rzeczywiście te ich
"techniki" widzę jak na dłoni i bawię się nimi (technikami i usiłowaniami)
z fajnym (dla mnie) skutkiem :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2010-07-21 14:04:41

Temat: Re: BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Jul 2010 15:55:56 +0200, Strachu S. napisał(a):

> Bo leki -tak czuje- jedynie zagluszyly probem we mnie, ale nie pomogly.
> Raczej wbily go gdzies gleboko, i czekam teraz kiedy znowu wylezie, kiedy mnie
> dopadnie.

Bo nikt nie usiadł z Tobą jak z człowiekiem i nie zracjonalizował tych
problemów. Które na pewno nie są takie straszne, jak je teraz widzisz.
Pamiętam, kiedy ja sama to zauważyłam o swoich - to było naprawdę COŚ,
czułam się jakbym wyszła z ciemnego tunelu w plamę słońca, wszystkie sprawy
dotąd mnie dręczące zobaczyłam w świeyle dnia zupełnie inaczej, jako małe,
pokurczone pierdoły :-)
Czego i Tobie życzę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2010-07-21 14:04:41

Temat: Re: BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sender" napisał:

> Zatem udanego lansu życzę ;-)

Thx, słodziaku.
Adieu ;)

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2010-07-21 14:21:09

Temat: Re: BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Asamoah Tuskelele napisał(a):
> glob pisze:
> >
> > Asamoah Tuskelele napisaďż˝(a):
> >> glob pisze:
> >>> A czego dotyczy ta sprawa, o co jest, to ci powiem co ci grozi ,a mo�e
> >>> nie grozi , wi�c to mo�e ci pomo�e.?
> >> ty wiesniaku na czym ty sie mo�esz zna�, na wid�ach i na gnoju?
> >
> > Och na bardzo wielu rzeczach si� znam i tak sobie my�l�, �e tobie
> > przyda�aby si� nowa terapia przeze mnie wymy�lona, a polega na ...po
> > sko�czeniu stosunku, nie wa�ne z kim, wi�c jak jeste� ze wsi to pewnie
> > b�dzie to koza, wchodzisz do ubikacji, pochylasz g�ow� w toalecie i
> > �apesz za dekiel i fru deklem
> > przez �eb, fru deklem jeszcze raz.....no w ka�dym b�d� razie przejdzie
> > ci poci�g do kozy i przeskoczycz na barany.....beeeeeeee, odpisz czy
> > ci pomog�o.
>
> terapia godna terape�ty, czyli pedalska
> ty huju, wykurwiaj zabrac matke z parkingu bo dostanie udarďż˝

Rozumiem, podnieca ciebie warkot wiertarki udarowej podczas stosunku z
baranami. Wiesz prawdopodobnie na początku chciałej zagłuszyć jego
beeeeeee, beczenie, a następnie przefiksowałeś w ten kojący wartot
wiertarki, który skojarzył ci się z czułym wartotem samicy szepcącej
do ucha.
Proponuje narazie omijać mechaników stolarzy, tynkarzy, murarzy itd.
bo reakcje mogą być nieobliczalne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2010-07-21 14:24:25

Temat: Re: BLAGAM trzese sie Jak sobie siebie opanowac
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Ikselka napisał(a):
> Dnia Wed, 21 Jul 2010 06:23:35 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>
> > Strachu S. napisaďż˝(a):
> >> XLka:
> >>
> >>> Ot� ja spotka�am psychiatr�, kt�ry pom�g� mi przede wszystkim
rozmowďż˝, nie
> >>> za�owa� na to czasu, a leki zapisa� jedynie wspomagaj�co. taki bardziej
> >>> psychoanalityk niďż˝ psychiatra.
> >>> Mo�e ja mam po prostu szcz�cie, albo mo�e po prostu to by� DOBRY
> >>> psychiatra.
> >>
> >> I szczescie i dobry lekarz.
> >> Ja bylem i u psychiatry, i u psychologa na NFZ.
> >> Psychiatra wylacznie pisal.
> >> Pisal, pisal, pisal cos.
> >> Na mnie nie spojrzal.
> >> Gdy mowilem co sie dzieje, jakie sa objawy, co dreczy mnie, to powiedzial ze
> >> przypisze leki, i skieruje do psychologa.
> >> Kontrola po miesiacu polegala na jeszcz krotszej wizycie, lekarz znowu pisal,
> >> pisal, pisal.
> >> I zapisaniu kolejnego pudelka lekow.
> >> "Jak dlugo panie doktorze lykac?" - "Nie wiem, proponuje conajmniej pol roku".
> >> Gdy pytalem co robic, jak sie zachowac, jak wplynac na interesujace mnie
> >> relacje odpowiedzial, ze to mam isc do psychologa.
> >> Katastrofalne podejscie, facet wystraszony, przerazony.
> >> Na srodku stolika miedzy nami tykal budzik na ktory wciaz spogladal.
> >>
> >> Pani psycholog sluchala.
> >> Byla to moja pierwsza w zyciu wizyta u psychologa (u psychiatry zreszta tez).
> >> I zawsze myslalem, ze to ma byc cos a'la 'cywilny ksiadz', ze cos poradzi,
> >> nakieruje, moze zada jakies "pytanie pomocnicze" dla mnie, by latwiej bylo mi
> >> cos zrozumiec, zmienic w sobie.
> >> Wiec wchodze, a nprzeciwko mnie siedzi ... dziecko.
> >> Pani psycholog nie mogla miec wiecej niz 25-27 lat.
> >> Atrakcyjna, ladna, apetyczna, ale... dziecko - co moze wiedziec tak mloda
> >> osoba, w czym ma mi pomoc?
> >> Oczywiscie, wiek niczego nie implikuje, byc moze i tak mlodzi terapucie mja
> >> doswiadczenie i potrafia pomoc, ale tutaj...
> >> Ta dziewczyna siedziala przede mna, i:
> >> suchala, sluchala, sluchala.
> >> Przez przeznaczone na mnie 50 minut (tez z budzikiem!) sluchala, i jedynie co
> >> kilka moich zdan, mojego monologu wydawala z siebie dzwieki:
> >> "naprawde?", "i co wtedy?", "ojej, i co pan wtedy zrobi?", "naprawde?"
> >> To byly ptania osoby zaskoczonej, niedowierzajacej, nierozumiejacej.
> >> Zapytania niczym ze spotkania w gronie psiapsiulek, opowiadajacych sobie
> >> jakiego fallusa ma nowy narzczony, albo jak to ktoras zlamla obcas.
> >> Ale nie psychologa.
> >> Nie bylo zadnej porady, zadnego komantarza, zadnego nakierowania, NIC.
> >>
> >> --
> >> Wys�ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
> >
> > No jak opowiada�e� jej o swoim falusie to si� dziwisz, �e m�wi�a,
> > napraw�, no nie mo�e by�, ;)
>
> Si� popisujesz jak przys�owiowa wesz na grzebieniu - zamiast pr�bowa�
> pom�c.

No dobra mogę pomóc...kogo mam zastrzelić?;) Wiesz zawsze uważałem, że
bomarowanie miasta i znikanie przy tym zaburzonych też jest świetną
walką z chorobą;) Tak więc w którym mieście nasz pacjent mieszka?;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

STRASZOM MNIE...
SYLI
POPAPRANCY
O GLOWNYM POPAPRANCU...
wJUDY NA PUDY

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »