Data: 2003-08-26 17:46:11
Temat: Re: Badanie cytologiczne i usuwanie nadżerki
Od: vlad <v...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiewióra. wrote:
> Przeczytałam w opracowaniach, iż gdy materiał pobierany jest na "patyczek z
> wacikiem" to takie badania dają ok.40% wyników błędnie negatywnych i badanie
> takie należy traktować jako niebyłe.
Czy mozesz podac zrodlo tej opinii?
> Zadzwoniłam do kilku gabinetów ginekologicznych
> prywatnych/spółdzielczych w Łodzi i jeśli udało mi się już uzyskać
> informacje o metodzie to brzmiała ona: tak, pobieramy na wacik. Co o tym
> sądzicie?
Szpatulka Ayre lub cytobrush sa kilkakrotnie drozsze niz patyczek z
wacikiem - i tu jest pies pogrzebany.
> W prywatnych gabinetach za sporą opłatą robi się
> kriokoagulację.
O , to ile kosztuje krio?
> Prywatni lekarze uświadamiali koleżankę, iż
> elektrokoagulacji nie wolno robić, bo to stara i szkodliwa metoda.
Przy krio mozna kontrolowac wizualnie jak gleboko postepuje niszczenie
tkanki, czego nie mozna okreslic w elektrokoagulacji.
Vlad
|