Data: 2000-05-17 08:17:30
Temat: Re: Ballada na śmierć szerszenia
Od: "Jerzy" <j...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> O alergii chyba wszyscy słyszeli.........
> Wg. Twojego rozumowania należy wytruc wszystkie psy, koty, konie..... bo
> alergicy są uczuleni na ich sierśc, wyciąc drzewa ..... bo sieją pyłki na
> które są uczuleni alergicy, trawy .....to samo .... itd. itd. Alergik może
> równie dobrze "zejśc" po zjedzeniu jednej truskawki albo kostki czekolady.
> Pewnie, że jest to przyjemniejszy sposób, niż od użądlenia przez
szerszenia,
> ale czy to jest dostateczny powód, żeby wytępic te i tak rzadkie owady ???
wokół otaczają mnie sami alergicy, ale ja dostaję alergicznej wysypki na
mysl o wytępieniu wszystkiego co szkodzi, to co szkodzi jest również i
pożyteczne,
> Pozdrowienia - Jagoda
> PS.A co zrobic, jak ktoś jest uczulony na własną żonę ??????
fizycznie? - nie współżyć z nią;
psychicznie? - rozwieść się.
pozdr Jerzy
|