Data: 2005-05-26 04:23:38
Temat: Re: Bambus - hurtowo?
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Wojtek" <w...@p...onet.pl> wrote in message
news:236f.000000c9.429443d2@newsgate.onet.pl...
> Mam jakiegos Phyllostachys. Zimowanie zaczelo sie OK,[...]
> dopoki w pewnym "niemoeckiego pochodzenia2
> czasopismie, nie wyczytalem ze zalecane jest oslanianie geowloknina. Tak
tez
> zrobilem. Po zdjeciu oslony na kniec zimy, okazalo sie ze wszystkie
liscie
> wyschly.
Jesli mialy wyschnac, to z czy bez wlokniny by wyschly (nie wiem jak
odporny jest gatunek, ktory posiadasz, tak jak nie wiem, jaka zima byla u
Ciebie).
Ja tez okrywalem wloknina i efekt byl podobny. Lepiej moim zdaniem obsypac
sniegiem rosline, liczac sie z przemrozeniem gornych czesci pedow. W ten
sposob przynajmniej dolna nadziemna czesc rosliny zostanie ochroniona.
> Teraz ratuje go mocnym cieciem i czekaniem na mlode odrosty. [...]
Pomijajac wzgledy estetyczne, ciecie mozesz odlozyc do lipca, bo czesc
pedow, ktore wicinasz, moze miec zywe paczki, z ktorych wyrosna liscie -
zawsze to wzmocniloby rosline.
Zgodnie z obserwacjami moimi jak i z opisami internetowymi mozna
powiedziec, ze klacza bambusow sa bardzo odporne i zdolne sa wytrzymac
nawet najwieksze polskie mrozy (wtedy z pewnym okryciem). Zwykle nie
wymagaja okrycia. W ostrym klimacie bambus bedzie sie zachowywal jak
bylina.
Pozdrawiam,
Bpjea
|