Data: 2003-10-06 09:36:49
Temat: Re: Bambusy jeszcze raz!/przylaszczki
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote in message
news:blqo9v$nqn$6@atlantis.news.tpi.pl...
> Maria Maciąg napisał(a) w wiadomości: ...
> >Otóż te zwyczajne były po 10 zł, a te pełne z albumu (o
których
> >pisze Ewa) były po 300 zł za sadzonkę.
>
> Czy ludzie w Polsce cierpia na nadmiar pieniedzy??
> Ciekawe jak sie do takich cen maja koszty produkcji jednej sadzonki.
> Przypuszczam, ze sa minimalne.
Weź pod uwagę koszty przylaszczek zakupionych u Petersa rok czy dwa temu -
na targi przypuszczalnie przyjechało parę roślinek tylko (zgadza się?)
rozmnożonych z ledwością przez podział (znając źródełko - patrz post
K.Wilka - na 99% jestem pewna takiego właśnie sposobu rozmnażania).
Ale też sobie odpuszczę - za jedną przylaszczkę mogę nabyć tak 8-10
szczepionych iglaków albo 30 lub więcej krzewów liściastych albo 1/6 Chowa.
To znacznie pewniejsze inwestycje:-)
Pozdrawiam, Basia.
|