Data: 2018-12-22 14:32:41
Temat: Re: Barbarzyńcy...
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-12-22 o 12:10, Trybun pisze:
> W dniu 2018-12-21 o 11:03, Kviat pisze:
>>
>>>>>>> Nie sprowadza się do tego samego, że łajza ci dyktuje jak masz żyć?
>>>>>> Nie.
>>>>> Tak tak - "kopniaki od swojego mniej bolą niż kopniaki od obcego".
>>>>
>>>> Nie nie.
>>>> Wbrew temu co bredzisz, a skrzętnie właśnie wyciąłeś, kopniaki od
>>>> Stalina nie były "niewiele różniące się".
>>>>
>>>> "te zachodnie "demokracje" w sumie wiele się nie różnią od tego co
>>>> obowiązywało u niego"
>>>>
>>> Pytam - jesteś jakimś debilem, bo co wg ciebie można wyciąć z
>>> słowa/zdania - "nie"?
>>
>> Pytam - jesteś jakimś debilem, że nie potrafisz napisać zdania w taki
>> sposób, żeby można było zrozumieć o co ci chodzi?
>
> Znowu pytasz postaci z lustra. Ja piszę normalnie,
Nie. Nie piszesz normalnie.
> to ty bierzesz zdanie
> i odpowiadasz nie na całość a na poszczególne słowa.
Nie. Odnoszę się do całości.
> Proponuje lekturę
> internetu - dowiesz nawet jak takie schorzenie/dewiacja się nazywa.
LOL :):)
Dlaczego mają mnie interesować "cudze opinie"?
Dlaczego ty nie skorzystasz ze swojej "rady"? Ja to chociaż podaję ci
linka do konkretów i nawet w takim przypadku jakoś ciebie te "cudze
opinie" nie interesują...
Ależ ty jesteś zabawny :):):)
>>> Wolności w Europie nie można rozpatrywać jako całości, bo np w
>>> Holandii poziom wolności nie ma sobie równych w dzisiejszym świecie,
>>> natomiast w sąsiedniej Belgii ci ludzie zmuszani są do uczestnictwa w
>>> wyborach, i a jakże by inaczej - bez prawa do do głosu na NIE.
>>
>> Faktycznie, wiele to się nie różni od tego, co obowiązywało u Stalina,
>> a kształt Ziemi nadal pozostaje nierozwiązaną zagadką.
>> Przekonałeś mnie.
>>
> Nie strasz mitycznym Stalinem.
Jesteś bez wątpienia debilem.
To przecież ty z nim wyskoczyłeś:
"Josif jaki był taki był ale w jednym miał rację(...)"
> Ja opieram się tylko i wyłącznik na
> doświadczeniach własnych.
Bredzisz.
To, że za komuny w Polsce było ci lepiej (nie wątpię...), to nie znaczy,
że ludziom życie u Stalina "w sumie wiele się nie różniło" od życia
ludzi w zachodnich demokracjach.
Trzeba być pierdolniętym na umyśle żeby coś takiego napisać.
> Wiesz ile ja wtedy miałem "trawy" przy sobie
> jak czasami przyjeżdżałem do Polski, i żadnego strachu z tego powodu.
LOL :) Kupowałeś od Stalina?
To faktycznie bardzo poważny argument za tym, że u Stalina "w sumie
wiele się nie różniło".
To nawet nie jest śmieszne. Masz syf we łbie i tyle.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|