Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.internetia.pl!not-for-mail
From: Kamil Uminski <d...@k...umcs.lublin.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Barbarzynstwo typowo polskie czy ogolnoswiatowe?
Date: Fri, 05 Oct 2001 20:42:17 +0200
Organization: Dobrowolny.Upowszechniacz.Porzadku.Absolutnego
Lines: 55
Message-ID: <q...@4...com>
References: <9phklv$bld$1@news.tpi.pl> <9pi7ka$9j7$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<9piksk$7ab$3@news.tpi.pl> <9pilbe$a9m$1@news.tpi.pl>
<9pjj1b$9f8$1@opat.biskupin.wroc.pl> <9pkkis$965$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: as1-34.leczna.dialup.inetia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=us-ascii
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news.internetia.pl 1002307512 25410 195.114.188.34 (5 Oct 2001 18:45:12 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Oct 2001 18:45:12 GMT
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:54319
Ukryj nagłówki
Witam !
"Marzenna Kielan" <m...@s...pl> rzecze:
>Jesli bowiem zdarzaja sie takie
>przypadki i jesli to nie pierwsza juz kobieta w OSMYM miesiacu ciazy, ktora
>musi calkiem przytomnie, na sali, gdzie rodza inne kobiety a ich dzieci
>przychodza na swiat zywe, rodzic martwe dziecko, to do licha byl juz chyba
>czas na wypracowanie procedur, ktore moglyby jej to ulatwic - nie sadzisz?
Zaraz, zaraz ! A dlaczego Pani uwaza, ze rodzenie martwego dziecka powinno
odbywac sie w ukryciu ??? Czy chcemy, zeby wszystko co niezdrowe i przykre
oddzielone bylo dzwiekoszczelna zaslona, a na tematy smutne nalozono
cenzure ???
>Mam 41 lat, doswiadczylam juz szpitala i leczenia w roznych formach, raz
>trafilo mi sie nawet otrzec o smierc. Roznie bywalo i rozne to byly
>szpitale, rozni lekarze. Nie wiem czemu, ale to wydarzenie - rodzenie
>martwego dziecka wsrod innych kobiet - wstrzasnelo mna nieslychanie.
A ja pozwole sobie na stwierdzenie - rodzenie martwego dziecka to czesc
normy, czesc natury - tak bylo, jest i bedzie...
Smierc jest nieodlaczna czescia urodzin, choc rzadko w tak smutny sposob, a
zwyczajne tego traktowanie pozwoli na przejscie nad tym do dalszego
zycia... Przyznajac sie do swego nieszczescia, zdajac sobie z niego sprawe
i mowiac o nim, latwiej jest sobie z nim poradzic.
Kto wie, czy dla przyszlosci owej matki rodzenie na zwyklej porodowce nie
bylo lepsze niz udawanie przed soba i przed wszystkimi, ze nie bylo
problemu...?
Dziecku juz i tak nie mozna bylo pomoc, a chyba najwazniejsze jest, aby
matka miala jak najmniej stresow i poradzila sobie z nieszczesciem...
>Na
>pewno jest sposob, zeby to ulatwic: jesli nie cesarskie to znieczulenie, cos
>oszalamiajacego, osobna sala - co jeszcze mam powiedziec? Przeciez to
>straszne......
Jakos mam wrazenie, ze problem dotyczy Pani spojrzenia na te sprawe... Nie
wszytko w zyciu jest szczesliwe, a ukrywanie rzeczy smutnych rodzi raczej
zlosc i frustracje, zamiast nauki wynikajacej z cierpienia...
Pozdrawiam,
Kamil Uminski
--
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!
Informacje zawarte powyzej stanowia wyraz osobistej wiedzy autora
i nie powinny byc inaczej interpretowane, zas za wynikle z ich
zastosowania konskwencje autor nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci.
Kamil Uminski, M.D. d...@k...umcs.lublin.pl
Serwis Nie Tylko Medyczny - http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!
|